Jan Tomaszewicz: Coraz częściej nasza rzeczywistość przypomina Dzień Świra (WIDEO)

Kadr z rozmowy z dyrektorem Janem Tomaszewiczem.
Gorzowski teatr pozostaje wierny klasyce, bo zdaniem dyrektora Jana Tomaszewicza, właśnie tego: klasyki, dramatu i komedii potrzebują widzowie. Konsekwentnie od lat taki repertuar gości na deskach u Osterwy.

W tym roku sezon artystyczny w Teatrze im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wlkp. został zainaugurowany spektaklem DZIEŃ ŚWIRA reż. Pawła Szkotaka. Jest to gorzka komedia o absurdach życia polskiego inteligenta, ekscentryka i oryginała, uwikłanego w natręctwa życia codziennego, dla którego każdy dzień (tytułowy “dzień świra”) i każdy kontakt z drugim człowiekiem jest piekłem i ogromnym wyzwaniem. Widzowie mogli obejrzeć premierę 2 września. – Koterski napisał tę sztukę ponad 20 lat temu. Jeśli chodzi o wartości nic nie zmieniło. To jest bardzo aktualne. Te spojrzenia i te relacje międzyludzkie i przemyślenia Adasia Miałczyńskiego są teraz najbardziej aktualne. To co się dzieje w naszym otoczeniu, co obserwujemy. Jest to wpisane w dramaturgie tego wspaniałego spektaklu. Czy my zwariowaliśmy, czy świat zwariował? – pyta retorycznie nasz gość.

Kolejnym wrześniowym spektaklem będzie PAPUSZA ZNACZY LALKA reż. Jacka Głomba. Będzie to sztuka oparta na życiu cygańskiej poetki Bronisławy Wajs, zwanej Papuszą. Życiorys Papuszy to doskonały przykład trudnej drogi po własne marzenia i cele, drogi pięknej duszy, która musi zmagać się z trudami narzuconymi przez swoją wspólnotę, czasem także ze światem przemocy i uzależnień. Premiera już 10 września o godz. 19:00.


Zadanie realizowane w ramach Miejskiego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii na rok 2022. Młodzież uczestniczyła w próbach i to właśnie do młodzieży głównie będzie skierowana ta sztuka. – Musimy rozmawiać z młodymi, po to wystawiamy tę sztukę. Przy okazji prowadzimy warsztaty i dyskutujemy o prawach człowieka, mniejszości etnicznych, kobiet. Mamy prawo wyboru, myślenia i podejmowania decyzji. O tym rozmawiamy z młodzieżą, która szuka swojej drogi. Nie nakazujemy sposobu myślenia, prowokujemy do dyskusji, to bardzo ważne – mówi dyrektor Teatru im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wlkp. Jan Tomaszewicz. -Gorzowski teatr jest reaguje na wydarzenia społeczne, polityczne, na problemy. Sztuki są często wpisane w wydarzenia bliskie miastu, w jego historię a jednocześnie traktują o zjawiskach i problemach zwykłych ludzi. Nie chcemy być tylko odtwórcami, ale pomagać widzom, poprzez wspólne przeżywanie emocji, bo taką rolę powinien spełniać teatr – mówi nasz gość.

Teatr zaprasza w tym sezonie także na spektakl 1980-ty nawiązujący do historii ruchu Solidarność z wieloma gorzowskimi wątkami. Będzie również wystawiany monodram Baszert. Dziewczyna z Nowolipek. Ciekawe ujęcie historii o getcie warszawskim i wyjątkowa opowieść o dwóch kobietach – świadkach tamtych czasów.

W repertuarze znajdzie się również Lalka i Chłopi, ale to już przyszły rok. Zapowiada dyrektor.

Repertuar teatru dostępny na:

https://teatr-gorzow.pl/repertuar

Zobacz rozmowę:

https://fb.watch/fpxzEMy_TY/

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Konferencja ws dofinansowania klubów sportowych

Sport ma jednoczyć!

Sport ma łączyć, nie – dzielić. O transparentnym dofinansowaniu miejskich klubów sportowych, równym i bezstronnym, mówiono dzisiaj na konferencji prasowej, która odbywała się na stadionie

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content