Natalia Burdz: – Apelujemy o wsparcie ws. obwodnicy Drezdenka (WIDEO)

Sprawa realizacji dwóch ostatnich odcinków tej inwestycji toczy się od lat. Tymczasem budowa tego ostatniego, najdroższego i najważniejszego mogłaby się rozpocząć już teraz. Nie może, bo nie ma zgody na przesunięcie przyznanych już rządowych środków na inwestycję właśnie na ten odcinek – Apeluję do wojewody lubuskiego Władysława Dajczaka, który także jest mieszkańcem naszego powiatu, aby wsparł rozmowy w tej sprawie i przyspieszył budowę obwodnicy – mówiła na naszej antenie Natalia Burdz, przewodnicząca PO w powiecie strzelecko – drezdeneckim.

W Drezdenku odbyło się spotkanie przedstawicieli partii rządzącej w regionie Platformy Obywatelskiej z mieszkańcami. Na miejscu obecni byli również pracownicy Urzędu Marszałkowskiego, którzy tłumaczyli, z czego wynika opóźnienie w sprawie budowy obwodnicy.

Do realizacji długa droga…


Historia budowy obwodnicy Drezdenka sięga kilkunastu lat wstecz. Wszystko ruszyło w 2015 roku gdy wybudowano I odcinek, kilka lat później wykonano kolejny. Od tego czasu trwa montaż finansowy i skomplikowany proces pozyskiwania środków na realizację dwóch ostatnich etapów, które łącznie będą kosztować ponad 172 mln zł.

– Budowanie montażu finansowego to skomplikowane procesy, przygotowaliśmy ponad 30 mln zł naszego wkładu własnego, ale trzeba pamiętać, że spodziewaliśmy się dofinansowania rządowego na poziomie 80%, a nie 50%, czyli tyle ile otrzymaliśmy – mówił członek zarządu województwa Marcin Jabłoński.

Rozwiązaniem jest przesunięcie przyznanego dofinansowania z III odcinka na IV, co pozwoli rozwiązać część problemów komunikacyjnych miejscowości, przez którą przejeżdża do 10 000 pojazdów na dobę. Ostatni odcinek jest też dużo droższy, gdyż jego koszt to blisko 120 mln zł. Urząd Marszałkowski jest jednak zdeterminowany, aby wykonać ten odcinek i planuje swój wkład własny również przenieść na IV odcinek – wyniósłby wtedy ponad 34 mln zł. Podaje portal wlubuskie.pl.

– Spotkanie było otwarte dla mieszkańców, polityków i samorządowców. Brakuje ponad 50 mln zł, aby zrealizować te dwa etapy na dziś. Wszyscy jednogłośnie doszliśmy do wniosku, że etap trzeci jest najmniej ważny dla mieszkańców. Najważniejszy jest etap czwarty, najdroższy. Mamy wkład rządowy, wkład gminy i wkład samorządu województwa lubuskiego. Gdyby była zgoda na przesunięcie środków ze strony Ministerstwa Infrastruktury, budowę można by rozpocząć lada dzień. Ponawiamy apel do resortu. Po spotkaniu w Drezdenku wiemy, że taki apel że strony Urzędu Marszałkowskiego będzie także jeszcze raz wysłany, apelują także samorządy, Rada Gminy Drezdenko, będzie to także jeden z tematów Rady Powiatu Strzelecko – Drezdeneckiego, a wcześniej ponad 5 tysięcy podpisów w tej sprawie złożyli przecież sami mieszkańcy. Apeluję do wojewody lubuskiego Władysława Dajczaka, który jest także mieszkańcem naszego powiatu, o wsparcie w sprawie przesunięcia środków. Droga nie ma barw politycznych. Chodzi o bezpieczeństwo naszych mieszkańców – mówi gość LCI Natalia Burdz, przewodnicząca PO w powiecie strzelecko – drezdeneckim.

Bolączki przedsiębiorców

W rozmowie poruszony został także wątek problemów, z jakimi obecnie borykają się przedsiębiorcy w całej Polsce, także w lubuskiego. Gość LCI, także przedsiębiorca, zrzeszony w Lubuskiej Federacji Przedsiębiorców Polskich, komentuje obecną sytuację na rynku – Podam przykład jednej z firm z mojego podwórka, z powiatu strzelecko – drezdeneckiego. Firma zatrudniająca ponad 660 osób podjęła już decyzję o zwolnieniu pierwszych stu. To się dzieje. Takim firm w związku z inflacją i drożyzną będzie coraz więcej. Kolejnym ciosem dla przedsiębiorców jest podwyższenie minimalnej płacy. Fakt, pracownicy dostaną mniejsze wynagrodzenia, ale więcej zapłacą za to przedsiębiorcy. Wzrosną składki do ZUS, co dalej odbije się na wyższe ceny produktów i usług. Inflacja będzie się pogłębiać. Możemy sobie wszyscy zadać pytanie, jak długo firmy to wytrzymają. O wiele większe problemy będą właśnie w mniejszych miejscowościach, w powiatach oddalonych o centralnym miast w regionach, tak jak to ma miejsce w Dobiegniewie, skąd pochodzę – mówi Natalia Burdz.

Cała rozmowa:

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content