Stal Gorzów w blasku srebra. Nie obroniła dużej przewagi…

Dwie osoby na motocyklach
Martin Vaculik (z lewej) i Bartosz Zmarzlik ze Stali Gorzów przed wyjazdem na próbę toru Fot. Stal Gorzów/Facebook
Stal Gorzów drużynowym wicemistrzem Polski na żużlu. Zespół trenera Stanisława Chomskiego w niedzielę nie obronił 12-punktowej przewagi z pierwszego meczu finału ekstraligi. Zbyt wysoko przegrał na wyjeździe z Motorem Lublin.

Motor Lublin – Moje Bermudy Stal Gorzów 53:37

Motor: Hampel 12+2 (1*, 2, 3, 1*, 3, 2), Bowes 0 (-, -, -, -, -), Drabik 10+2 (2, 3, 0, 2*, 2, 1*), Łaguta zz, Michelsen 7+1 (1, 3, 0, 1, w, 2*), Cierniak 3 (w, 1, 2), Lampart 6+2 (3, 2*, 1*), Kubera 15+1 (3, 2*, 2, 3, 2, 3).

Moje Bermudy Stal: Woźniak 2 (0, 1, 1, 0, 0, w), Hansen 2 (0, 1, 0, -, -, 1), Thomsen zz, Zmarzlik (2, 3, 3, 3, 2, 3, 3), Vaculik (3, 2, 1, 0, 3, 1, 0), Paluch 3 (2, 0, 0, 1), Bartkowiak 1 (1, -, 0), Jasiński ns.

12-punktowa zaliczka Stali – dużo czy mało?

Po pierwszym spotkaniu finału ekstraligi, które Stal wygrała u siebie 51:39, żużlowy światek zastanawiał się, czy 12-punktowa zaliczka przed rewanżem w Lublinie to dużo, czy mało. Jakby nie patrzeć, wychodziło, że dużo. Według niektórych kibiców nawet bardzo dużo. Ale też nie brakowało głosów, że Motor jest w stanie odrobić taką stratę, bo to drużyna piekielnie mocna. Niedzielny (25 września) mecz musiał więc ekscytować fanów czarnego sportu.

Motor z każdą serią startów odrabia straty

Po pierwszej serii startów gospodarze prowadzili 14:10. Wbrew oczekiwaniom nie był to wcale efekt podwójnego zwycięstwa w wyścigu młodzieżowców, bo ten zakończył się remisem po wykluczeniu Mateusza Cierniaka, który przewrócił się na pierwszym łuku, delikatnie wypychany przez Oskara Palucha.

Po VII biegu prowadzenie miejscowych wzrosło do 10 punktów, dzięki wygranym 5:1 gonitwom, w których nie jechał Bartosz Zmarzlik. W trzeciej serii lider Stali trzymał wynik, ale w X wyścigu rywale mieli furę szczęścia, bo mknący na czele Martin Vaculik zaliczył defekt motocykla i z 3:3 zrobiło się 5:1, a w całym spotkaniu 36:24. Czyli Motor odrobił wszystkie straty z Gorzowa i był już bliżej złota.

Wyścig XIV – Woźniak wjeżdża w koleinę…

Do biegów nominowanych goście dojechali z 12-punktową stratą. Największy problem polegał jednak na tym, że do XIV gonitwy trener Stanisław Chomski musiał zgłosić Szymona Woźniaka i Patricka Hansena, którzy do tego momentu w ośmiu startach wspólnie uciułali trzy punkty. Tymczasem ewentualne zwycięstwo gospodarzy 5:1 praktycznie przesądzało o losach finałowej rywalizacji…

I ten wyścig faktycznie był kluczowy. Ze startu świetnie wyszedł Woźniak, ale już na przeciwległej prostej atak po dużej przypuścił Mikkel Michelsen, a po małej na swoją szansę czyhał Dominik Kubera. Na drugim wirażu Woźniak jednak wjechał w koleinę, wyciągnęło go pod bandę, na prostej zaś zderzył się z Michelsenem i na kolejnym łuku upadł. Oczywiście, został wykluczony z powtórki, w której para gospodarzy nie dała najmniejszych szans Hansenowi…

A wystarczyło przywieźć 40 punktów…

Stal w Lublinie miała za zadanie przywieźć 40 punktów. Zmarzlik i Vaculik wspólnie zdobyli 29, do tego 3 “skapnęły” w biegu juniorów. Zostało więc już tylko 8. Niestety, zabrakło punktów zwłaszcza Woźniaka, a także Hansena. Nie zmienia to jednak faktu, że przed sezonem żużlowcy, sztab szkoleniowy, działacze i kibice zespołu z Gorzowa finał i srebrny medal drużynowych mistrzostw Polski pewnie wzięliby w ciemno.

Bieg po biegu

I: Vaculik, Drabik, Hampel, Woźniak 3:3 (3:3)

II: Lampart, Paluch, Bartkowiak, Cierniak (w) 3:3 (6:6)

III: Drabik, Vaculik, Michelsen, Hansen 4:2 (10:8)

IV: Kubera, Zmarzlik, Cierniak, Paluch 4:2 (14:10)

V: Zmarzlik, Hampel, Hansen, Drabik 2:4 (16:14)

VI: Michelsen, Lampart, Woźniak, Hansen 5:1 (21:15)

VII: Hampel, Kubera, Vaculik, Paluch 5:1 (26:16)

VIII: Zmarzlik, Cierniak, Woźniak, Michelsen 2:4 (28:20)

IX: Zmarzlik, Kubera, Hampel, Woźniak 3:3 (31:23)

X: Kubera, Drabik, Paluch, Vaculik 5:1 (36:24)

XI: Hampel, Zmarzlik, Michelsen, Woźniak 4:2 (40:26)

XII: Vaculik, Drabik, Lampart, Bartkowiak 3:3 (43:29)

XIII: Zmarzlik, Kubera, Vaculik, Michelsen (w) 2:4 (45:33)

XIV: Kubera, Michelsen, Hansen, Woźniak (w) 5:1 (50:34)

XV: Zmarzlik, Hampel, Drabik, Vaculik 3:3 (53:37)

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content