Most w Milsku – zbudowany na Odrze, ale i ponad barierami. (GALERIA, WIDEO)

Tuż przed otwarciem mostu. Fot. lubuskie.pl
Jak żartowali uczestnicy uroczystego otwarcia mostu w Milsku, słoneczna pogoda również była w projekcie. Wszyscy zaangażowani w jego budowę na to słońce zasłużyli, bowiem, jak podkreślała lubuska marszałek Elżbieta Anna Polak, trzeba było pokonać wiele przeszkód.
Otwarcie mostu w Milsku – materiał wideo (artykuł pod materiałem wideo)

Chyba najlepszym podsumowaniem roli tego mostu były podziękowania wójta gminy Zabór Roberta Sidoruka, który podkreślał, że na tę przeprawę czekał swoje całe życie, a wcześniej obiecywano ją już jego rodzicom. O jej znaczeniu mówili samorządowcy z powiatu zielonogórskiego, gmin Zabór, Bojadła, Kolsko, Nowa Sól. Komunikacja, rozwój, inwestycje, turystyka i, jak nie do końca żartobliwie podkreślali, do mostu nie musieli dopłacić ani złotówki.

Zszywanie województwa

– Skracamy dystans w województwie lubuskim, łączymy region! – mówiła podczas uroczystości marszałek Elżbieta Anna Polak. – To wielki dzień dla Lubuskiego. Długo czekaliśmy. Jeszcze kilka lat temu dużo nas dzieliło w sprawie budowy tego mostu, ale dzisiaj przeprawa ta połączy wszystkich, tak jak sobie wymarzyliśmy i zaplanowaliśmy. Ta inwestycja nie byłaby możliwa, gdyby nie Fundusze Europejskie. Cała kosztowała ponad 83 mln zł, aż 80 proc. to fundusze w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego.

Tego dnia wiele mówiono o znaczeniu tej inwestycji i to nie tylko w kategoriach ułatwień komunikacyjnych, czy szans rozwojowych dotychczasowych peryferii regionu. Marcin Jabłoński, członek zarządu, podkreśla, że publiczne pieniądze są coraz bardziej scentralizowane, coraz więcej ich jest lokowanych w budżecie państwa. Tymczasem inwestycja w Milsku, realizowana przez lubuski Zarząd Dróg Wojewódzkich pokazuje, że samorządy doskonale sobie radzą również w tej sferze gospodarki. Inwestycja prowadzona była bowiem w systemie projektuj i buduj, czyli na wykonawcy spoczywało zarówno uzyskanie wszelkich pozwoleń, prac projektowych, jak cała inwestycja w zakresie robót budowlanych.

– To pierwszy i niestety jedyny do tej pory most, jaki udało się zbudować samorządowi z powodu wiadomych ograniczeń, które – mam nadzieję – kiedyś znikną i samorządy będą w stanie realizować wielkie przedsięwzięcia. Są do nich przygotowane, bo widać, że są w stanie udźwignąć nawet tak duże, skomplikowane inwestycje – mówi.

Gratulujemy Europy

– Nie byłoby to możliwe, gdyby nie Polska w Unii Europejskiej za sprawą Polek i Polaków, bo nikt inny za nas tej decyzji nie podjął – mówił oddanym do użytku moście poseł Waldemar Sługocki. – Cieszę się, że mamy bardzo mądrych obywateli, którzy z troską patrzą w przyszłość. Bez wątpienia hasło „Fundusze Europejskie odmieniają Lubuskie” jest jak najbardziej aktualne. Powiedziałbym więcej – Fundusze Europejskie odmieniają nie tylko Polskę, nie tylko województwo lubuskie, ale odmieniają Unię Europejską.

Senator Wadim Tyszkiewicz pokusił się o proste działanie matematyczne.

– Krajowy Plan Odbudowy… Wiecie, ile to jest? To 160 mld złotych. Jeśli 160 mld zł podzielimy przez 100 mln, to wychodzi nam 1600 inwestycji tego typu w Polsce. Jeśli podzielimy to przez 16, wychodzi nam 100 inwestycji tego typu tylko w województwie lubuskim… – wyliczył.

Goście otwarcia przejechali londyńskim, odkrytym autobusem całą nową trasę. Na świeżutką drogę wjeżdżamy na rondzie w Łazie, omijając część tej miejscowości. Później mamy kolejne rondo, mijamy winnicę samorządową, potem las i pola i wreszcie sześcioprzęsłowy most o długości 400 m. Wycieczkę kończymy na skrzyżowaniu w Bojadłach.

Koniec wieńczy dzieło

Jednak inwestycja wcale nie szła jak po maśle. Jak wylicza Paweł Tonder, dyrektor ZDW już podczas wstępnych rozmów ruszyły protesty mieszkańców co do przebiegu drogi, którym wtórowali ekolodzy. Zmieniano lokalizację przeprawy. Później specjaliści od żeglugi forsowali swoje wymagania co do skrajni mostu i poziomu wody żeglownej. Zaraz po przekazaniu terenu budowy wykonawcy wybuchł ASF i trzeba było slalomem omijać utrudnienia. Gdy wybuchła pandemia wydawało się, że już nic gorszego zdarzyć się nie może, ale wówczas wybuchła wojna na Ukrainie. Odpływ pracowników, olbrzymie kłopoty z pozyskaniem materiałów…

Udało się. W czwartek symbolicznie usunięto bariery przegradzające środek przeprawy. Podziękowaniom, oklaskom, ciepłym słowom nie było końca. I nic dziwnego, bowiem zasłużyli na nie wszyscy, od członków wojewódzkiego samorządu po budowlańców pracujących bezpośrednio przy budowie.

– Patrzę na ten most i sobie myślę, że jak nie w Polsce – kręci głową mieszkaniec Bojadeł.

– Dlaczego „jak nie w Polsce”?

– Bo tak tutaj porządnie, czysto i… w ogóle.

Most w Milsku – etapy budowy:

Tyle kosztuje inwestycja:

83,25 mln zł – całkowita wartość projektu
74,59 mln zł– całkowite wydatki kwalifikowalne projektu wynoszą?
73,84 mln zł – dofinansowanie w tym:
58,93 mln zł (79 proc.) to pieniądze pochodzące z Regionalnego Programu Operacyjnego Lubuskie 2020,
14,92 mln zł (20 proc.) to środki z budżetu państwa.
wkład własny budżetu województwa to 9,40 mln zł.

Za te pieniądze wykonano:
.Nowy przebieg drogi wojewódzkiej nr 282 (dł. ok. 9,2 km), która stanowić będzie obwodnice miejscowości Łaz, Zabór i Milsko oraz po drugiej stronie mostu Przewóz,
.Most nad rzeką Odrą (dł. ok. 364 m),
.Most przez rzekę Śmigę (dł. ok, 18 m),
.Skrzyżowania na przecięciu z drogami publicznymi (dwa skrzyżowania typu rondo, dwa skrzyżowania skanalizowane),
.Przebudowano lub wybudowano drogi innych kategorii,
.System odwodnienia, w tym odwadniających korpus drogowy jak: rowy przydrożne, rowy melioracyjne, kanalizacja deszczowa,
.Infrastrukturę rowerową,
.Nowe przejazdy gospodarcze PG 1, PG 2;
.Elementy oświetlenia mostu, skrzyżowań skanalizowanych,zabezpieczenie i przebudowę kolidujących urządzeń obcych infrastruktury technicznej,nasadzenia drzew i krzewów

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Ostatni sejmik tej kadencji (FOTO)

Ważniejszymi punktami ostatniego posiedzenie lubuskiego sejmiku kończącej się kadencji było z pewnością odwołanie i powołanie skarbnika województwa. Alicja Woźniak i Tomasz Wojciechowski, za zgodą rady,

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content