Za 12 milionów złotych dwór w Ochli zyska drugie życie (WIDEO)

default

Jak podkreśla Marcin Jabłoński, członek zarządu województwa, w zabiegach o unijne wsparcie warto być przygotowanym na wszystko. Na półce leżał gotowy projekt Lubuskiego Muzeum Etnograficznego, zostało nieco pieniędzy z Regionalnego Programu Operacyjnego i lada dzień ruszą prace przy rewitalizacji barokowego dworu w zielonogórskiej Ochli.

Potocznie nazywano ten obiekt pałacem, co rodziło pewne zamieszanie, gdyż w Ochli jest jeszcze jeden pałac. Stąd, o ile o tym drugim wiedziano, gdyż znajduje się przy głównej drodze, o tyle dwór, wciśnięty w zabudowę wsi, pozostawał nieznany. Jednak ten stan nie będzie trwał już długo. W poniedziałek podpisano umowę z wykonawcą remontu, po którym z pewnością budynek zyska na popularności. Dziś dwór przypomina nieco obiekt w budowie na etapie stanu surowego zamkniętego i ten klimat burzą imponujące kominki oraz sztukaterie…

Fot. LWKZ
Pieniądze z Unii

– Ładne miejsce w miejscowości, która ulega przeobrażeniom, i takie przeobrażenia są istotą programu skoncentrowanego na rewitalizację zdegradowanych miejscowości i obiektów – mówi Marcin Jabłoński, członek zarządu województwa lubuskiego. – W tym konkursie na podobne przedsięwzięcia przeznaczyliśmy 70 mln zł. To już końcówka funkcjonowania tego programu, stąd taki pośpiech. Wykorzystaliśmy szansę, że dysponowaliśmy dobrze przygotowanym projektem, na który można było uzyskać 8,5 mln unijnego wsparcia. Całość warta jest 12 mln zł. Mam nadzieję, że wkrótce spotkamy się na uroczystości oddania dworu do użytku

W drugiej połowie XVII wieku Ochla przeszła na własność rodu von Unruh. W 1681 roku władał tutaj Otto von Unruh, z którego osobą związane jest wybudowanie dworu w Ochli Górnej. Rok budowy siedziby „1684” został umieszczony na tablicy erekcyjnej, znajdującej się w portalu głównym. Prace we wnętrzu zakończono w 1687 roku. ostatnim właścicielem dworu, do 1945 roku, był ogrodnik Albert Bohr. Po wojnie obiekt był użytkowany jako mieszkalny. Eksploatowany był bez re­montów, co doprowadziło do jego zniszczenia. Od 1983 roku jest własnością Muzeum Etnograficznego w Zielonej Górze Ochli.

Fot. Dariusz Chajewski/LCI
Kulturalny rekord

– Ponad 20 lat starań i mamy to! – nie kryje satysfakcji wicemarszałek Łukasz Porycki. – To kolejna inwestycja w kulturę w tej rekordowej kadencji samorządu i wydaliśmy już na ten cel ponad 80 mln. Teraz dochodzą kolejne. Byłoby to oczywiście niemożliwe, gdyby nie pieniądze z Unii Europejskiej. To niejedyne inwestycje w tym muzeum, prowadzone są jeszcze dwie inwestycje obejmujące parkingi i kanalizację.

Jak przeczytamy w materiałach lubuskiego konserwatora zabytków barokowy dwór jest budowlą jednorodną, która przetrwała w pierwotnej postaci. Jego architektura posiada czytelne związki ze sztuką Palladia oraz XVIII-wiecznymi pałacami francuskimi. Dwór wzniesiony na rzucie prostokąta, jest budowlą dwukondygnacyjną, podpiwniczoną, nakrytą dachem czterospadowym, pokrytym dachówką karpiówką.

Fot. Dariusz Chajewski LCI

– Tak przy okazji dyskusji na temat finansowania ZIT-ów, chciałbym pokazać zielonogórską Ochlę jako przykład tego, że miejscowości nimi objęte mają szansę ubiegać się o środki w różnych konkursach – mówi wicemarszałek Stanisław Tomczyszyn. – Mamy nadzieję, że organizacje pozarządowe, rada sołecka i inne podmioty skorzystają z nowego obiektu, Który wróci do społeczności lokalnej. Wiemy już, że znajdą się tutaj sale multimedialne, które przyciągną młodzież, która już wkrótce świnie i krowy będzie oglądała w zoo. Rolnicy, pszczelarze, środowisko winiarskie pragną prezentować tu swój dorobek. Pokazujemy też jak ważne jest dla nas dziedzictwo materialne i niematerialne.

Fot. Dariusz Chajewski/LCI
Izba pamięci i ogród sensoryczny

Po II wojnie światowej w latach 70. XX wieku przełożono dach, przemurowano nadproża okienne i zagrożenia w murach zewnętrznych, osadzono nową stolarkę okienną oraz odgruzowano obiekt. Od 1983 roku rozpoczęto prace, mające przystosować dwór na cele muzealne. W latach 80. XX wieku wzmocniono strop, wymieniono część elementów więźby dachowej, przełożono dach. W latach 90. wieku przeprowadzono konserwację sztukaterii na parterze i piętrze. Kilka podejść pod ciąg dalszy remontu zakończylo się fiaskiem z powodu braku funduszów.

– Zdecydowanie chcielibyśmy przywrócić ten obiekt mieszkańcom, aby kultura w muzeum była żywa – dodaje Tadeusz Woźniak, dyrektor skansenu. – Znajdzie się tutaj miejsce dla wszystkich. Będzie izba pamięci Ochli i okolicy, będzie ogród sensoryczny, w piwnicy będziemy promowali dzieła lokalnych rzemieślników, pszczelarzy, rolników. Nareszcie się udało i jest szansa zrealizować marzenia.

Zapraszamy do obejrzenia materiału wideo:

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content