Wojna jest tuż za miedzą. Dlaczego jest tak ważne, by zachować spokój? Podpowiadają eksperci (WIDEO)

Od czasu wojny na Ukrainie portale wciąż informują o działaniach militarnych, a Polacy zaczynają się obawiać woiny - wynika z danych organizacji zajmujących się zdrowiem psychicznym.
Wojna na Ukrainie trwa od lutego. Oczy całego świata były zwrócone w kierunku Ukrainy. Potem m.in. Polacy rzucili się na pomoc uchodźcom wojennym. Skala okrucieństw stosowanych przez Rosję przeszła najśmielsze oczekiwania, ostatni skomasowany atak na ukraińskie miasta spowodował tragiczny w skutkach incydent w Przewodowie.

W sieci zawrzało. Szukaliśmy informacji o tym, co się działo wszędzie. Nasi eksperci podpowiadają, jak zachować się w sytuacji kryzysowej i dlaczego tak ważny jest spokój. Żyjemy w epoce informacji, co do tego nasi eksperci nie mają wątpliwości.

Czytaj to, co sprawdzone

– Informacja jest bardzo ważnym elementem naszego życia. Czerpiemy ją z różnych źródeł, z internetu, z rozmów z przyjaciółmi, telewizja, radio, to wszystko dostarcza nam wiadomości o tym, co się dzieje. W sytuacjach kryzysowych naszym zadaniem jest szukanie informacji ze źródeł właściwych, a nie rozpowszechnianie fake newsów. To od naszej postawy obywatelskiej zależy, czy nie wybuchnie panika. Gdy wybuchła wojna pamiętamy przecież kreowanie informacji o braku paliwa, czy że za chwilę zabraknie artykułów w sklepach. Wiemy, jak to się rozkręca w kolejki, braki na półkach określonych towarów, wzrost ich cen. Mieliśmy w lutym obraz kolejek na stacjach paliw. Informacja jest także niewątpliwie elementem wojny hybrydowej, zagrożenie symetryczne tj. wprowadzanie na rynek informacji fałszywych może spowodować zyski u potencjalnego przeciwnika. Niejednokrotnie mieliśmy do czynienia z taką sytuacją podczas pandemii – mówi dr Waldemar Kaak ekspert ds. bezpieczeństwa z Wydziału Administracji i Bezpieczeństwa Narodowego AJP w Gorzowie Wlkp. Jak podkreśla nasz rozmówca już teraz administracja publiczna, instytucje są zalewane mailami nie wiadomego pochodzenia, które maja wywołać panikę lub zablokować systemy w całych przedsiębiorstwach. – W dobie koronawirusa rozpowszechniano masowo fałszywe wieści nt. szczepionek, to element wojny hybrydowej. Rolą obywatela jest zapewnienie sobie wiarygodnych źródeł informacji, nie z portali, profili społecznościowych, agencji zagranicznych, tylko z instytucji państwowych – mówi W.Kaak. Nieodpowiednie zachowanie utrudnia znacznie działanie służb, w przypadku działań militarnych może utrudnić działanie militarne, obronne.

Nie daj się zwariować

Pojawiające się od prawie roku informacje o wojnie, tragiczne historie i obrazy z Ukrainy, mogą mieć bardzo negatywny wpływ na naszą psychikę. Pogłębiają w wielu osobach stany lękowe i depresyjne. Te utrudniają z kolei wypełnianie naszych ról w życiu. – Każdy z nas ma w życiu wyznaczone cele: zawodowe, rodzinne, związane z własnym zawodowym rozwojem, pasje. Każda rzecz, która zaburza nam nasze funkcjonowanie, odrywa nas w sposób trwały od realizacji tych ról w swoim życiu niesie dla nas negatywne skutki. To powoduje, że stracimy kontrolę nad tym swoim życiem. Przeglądanie tych informacji odciąga nas od aktywności, bo mają przyciągać uwagę. Dekoncentrują nas. Skupiamy się tylko na czynniku stresogennym, zapominając, że poza tym istnieje życie. Jest to dla nas i naszego otoczenia bardzo niebezpieczne – mówi psychiatra Olga Pazdan.

Zapraszamy do obejrzenia materiału wideo:

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content