Zastal Zielona Góra wygrywa w Gdyni. Lubimy takie niespodzianki

Dwaj mężczyźni, jeden trzyma piłkę
Z piłką kapitan Przemysław Żołnierewicz. Obok Szymon Wójcik. Obaj byli wyróżniającymi się postaciami w Zastalu Zielona Góra
Zastal Zielona Góra w czwartek odniósł piąte w tym sezonie zwycięstwo w ekstraklasie koszykarzy. Na wyjeździe pokonał Arkę Gdynia, choć wcale nie był faworytem. Alen Hadzibegovic skompletował double-double. Szymon Wójcik dał bardzo dobrą zmianę.

Suzuki Arka Gdynia – Enea Zastal BC Zielona Góra 78:90 (25:20, 17:21, 17:21, 19:28)

Suzuki Arka: Wołoszyn 16 (3/5 za trzy, 5 fauli), Garrett 12 (2×3), Musić 11 (1×3, 6 asyst, 5 strat), Bogucki 6 (5 strat), Wade 6 (5 zbiórek) oraz Wilczek 12 (3×3), Harris 11 (4/5 z gry, 2/3 za trzy), Hrycaniuk 4, Janiec 0, Sewioł 0.

Enea Zastal BC: Hadzibegovic 16 (10 zbiórek), Żołnierewicz 14 (2×3, 6 asyst), Kutlesic 12 (1×3), Kowalczyk 8 (2×3), Zecevic 4 oraz Alford 15 (3×3), S. Wójcik 15 (5/7 z gry, 2/3 za trzy, 8 zbiórek, 5 asyst), Brewton 4, J. Wójcik 2, Trubacz 0.

Arka karciła nas trójkami, ale wcale nie było źle

Do przerwy Zastal przegrywał tylko 1 punktem. I trzeba przyznać, że był to całkiem dobry wynik, zważywszy na to, że Arka karciła nas trójkami. Przez 20 minut gospodarze trafili 7/12 rzutów zza łuku, co daje 58 proc. skuteczności. My odpowiedzieliśmy mizerną celnością w tym elemencie: 3/12 (25 proc.).

Na półmetku dobrze wyglądały statystyki Alena Hadzibegovica – 10 punktów, 5 zbiórek. Tradycyjnie już wszechstronnością błysnął kapitan Przemysław Żołnierewicz – 6 punktów, 3 zbiórki, 6 asyst. A spośród zmienników sporo wniósł Szymon Wójcik – 6 punktów, 6 zbiórek.

Zastal odpowiedział serią 13:0, a później zamknął mecz

Trzecia kwarta zaczęła się jednak źle dla gości. Trey Wade, Novak Musić, Bartłomiej Wołoszyn i Adrian Bogucki powiększyli przewagę miejscowych do 53:43. Ale wtedy odpowiedzieliśmy serią 13:0! Zaczęło się od trójki i dwójki Wójcika, dwa wsady dołożył Hadzibegovic, dwójką poprawił Dusan Kutlesic, a zakończył dwoma wolnymi Hadzibegovic. Wyszliśmy na prowadzenie i nie oddaliśmy go już do końca.

W decydującej ćwiartce dwie trójki w ważnych momentach trafił Bryce Alford. Kluczowy dla losów pojedynku był jednak fragment od stanu 74:70 dla Zastalu. Wtedy za trzy przymierzył Żołnierewicz, Wójcik dołożył dwa rzuty wolne, a Kutlesic trzy i zrobiło się 82:70. Także dwucyfrową przewagą mecz się zakończył.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content