Zastal Zielona Góra zakończył rok 2022 zwycięstwem w lidze ENBL. W czwartek w hali CRS pokonał po dogrywce Start Lublin. Najlepszy mecz w sezonie zaliczył Aleksandar Zecevic. Świetnie zaprezentował się także Alen Hadzibegovic.
Enea Zastal BC Zielona Góra – Polski Cukier Start Lublin 94:88 (22:23, 22:22, 24:22, 15:16, dogrywka 11:5)
Enea Zastal BC: Zecevic 22 (2×3, 5 zbiórek, 5 bloków), Kutlesic 20 (1×3, 7 asyst, 7 strat), Hadzibegovic 16 (6/9 za dwa, 9 zbiórek, 5 przechwytów), Alford 13 (2×3), Żołnierewicz 9 (9 zbiórek) oraz Brewton 9 (1×3, 5 zbiórek), S. Wójcik 5, Trubacz 0.
Polski Cukier Start: Barnies 27 (7/10 za trzy, 5 zbiórek), Dziemba 17 (4/5 za trzy, 5 asyst, 5 strat), Melvin 13 (1×3, 6 zbiórek), Cavars 12 (5/8 za dwa, 8 zbiórek), Smith 11 (1×3, 6 zbiórek, 10 asyst, 6 strat) oraz Młynarski 4 (1×3), Dorsey-Walker 2, Szymański 2, Pelczar 0.
Start zdecydowanie lepszy w rzutach za trzy
Nie grać wielkiej koszykówki i wygrać mecz to też sztuka. Zastal zrobił to w czwartek (22 grudnia) przed własną publicznością, choć musiał sobie radzić bez Jana Wójcika i Sebastiana Kowalczyka. W pierwszej kwarcie przegrywał już 11:21, ale odrobił większość strat i na początku drugiej wyszedł na prowadzenie 24:23. Do przerwy był gorszy o punkt.
W statystykach na półmetku w oczy rzucała się wyraźna różnica w rzutach za trzy: Zastal 3/7 (42 proc.) – Start 8/16 (50 proc.), z czego Troy Barnies 3/3 i Mateusz Dziemba 3/4. Ponadto mieliśmy aż 13 strat, ale rywale tylko o jedną mniej.
Zastal zdobył aż 50 punktów z “pomalowanego”
Po trzeciej, bardzo zaciętej kwarcie zielonogórzanie prowadzili 68:67. W czwartej jednak nie udało się dokończyć dzieła. Po 40 minutach mieliśmy remis i potrzebna była dogrywka. Ta rozpoczęła się źle dla Zastalu, bo za trzy trafił Dziemba, a za dwa poprawił Barnies. Jak się później okazało, zespół z Lublina więcej punktów już nie zdobył…
Tymczasem nasza drużyna odpowiedziała dwójką Dusana Kutlesica i rzutami wolnymi Bryce’a Alforda. A po wolnych Kutlesica odzyskaliśmy prowadzenie – 89:88. Do Serba należała także końcówka spotkania – najpierw trafił za dwa, a następnie za trzy, przechylając szalę zwycięstwa na stronę zielonogórzan. Brawo!
Zastal rządził w “pomalowanym”, zdobywając z tego pola aż 50 punktów, podczas gdy rywale 22. Miał słabszą skuteczność zza łuku: 6/23 (26,1 proc.) – 14/34 (41,2 proc.), ale za to lepiej egzekwował rzuty wolne: 20/23 (87 proc.) – 10/16 (62,5 proc.).
Fotogaleria z meczu Zastal Zielona Góra – Start Lublin









































































