Jerzy Sobolewski: – Samorządy są łupione przez rząd (WIDEO)

Wiceprzewodniczący gorzowskiej Rady Miasta skomentował wysokie deficyt miasta i niskie wpływy z podatków
Budżet Gorzowa Wlkp. na 2023 rok został przyjęty jednogłośnie i w atmosferze spokoju. Czy to oznacza, że miejscy radni są zgodni co do zaplanowanych wydatków i ich celowości? Jaka jest sytuacja miasta w dobie szalejącej inflacji? Gdzie i na czym trzeba oszczędzać? – Mamy galopującą inflację, drożyznę, sprawy państwa nie idą w dobrym kierunku – mówi gość LCI, Jerzy Sobolewski wiceprzewodniczący Rady Miasta Gorzowa Wlkp.

– Budżet jest deficytowy, mamy ponad 220 mln zł deficytu. Podobnie jak w innych samorządach, które są łupione przez rząd. My z Polskiego Ładu w latach 2019 – 2023 straciliśmy. Co mnie martwi? Przez zmiany podatkowe rządu PiS mamy mniej pieniędzy na inwestycje. To ponad 100 mln zł z powodu niższych wpływów z podatków PIT, CIT – zaznacza wiceprzewodniczący Rady Miasta Gorzowa Wlkp.

W rozmowie o najważniejszych inwestycjach w mieście, jak dokończenie budowy Centrum Edukacji Zawodowej i Biznesu i budowa poradni psychologiczno – pedagogicznej, dokończenie budowy drogi krajowej nr 22 (DK22), projekt budowy stadionu Stilonu, rozpoczęcie przebudowy ulicy Kosynierów Gdyńskich. – Liczę na recesję w budownictwie. Na to, że rynek budowlany przestanie być rynkiem wykonawcy i te ceny przestaną szaleć. Szacując wydatki na dziś nie możemy przewidzieć finału przetargów. Przyznane dziś rządowe promesy mogą mieć zupełnie inną wartość za kilka miesięcy. Zaplanowaliśmy około 30 mln zł na budowę północnej obwodnicy Gorzowa. Zobaczymy, ile ostatecznie będzie nas ta inwestycja kosztowała. Mam nadzieję, że te ceny się ustabilizują – dodaje gość LCI.

W programie jest także mowa o problemach z dostawą węgla dla gorzowian. Jak informowały władze miasta 20 grudnia, Gorzów wykonuje zadanie, związane ze sprzedażą węgla na wnioski mieszkańców. Jednak, z przyczyn niezależnych od służb miejskich, sytuacja nie jest zadowalająca. Dostawy realizowane przez zewnętrzną, wyznaczoną do tego zadania spółkę, są nieregularne i niewystarczające. W Gorzowie dotychczas złożono 426 wniosków na węgiel, a miasto sprzedało go 94 osobom. Przyczyny tej sytuacji nie zależą od służb miejskich, wynikają z małej i nieregularnej ilości dostaw. Realizuje je spółka Węglokoks. Problemem jest też to, że transporty z dnia na dzień są odwoływane – podało miasto w komunikacie z grudnia.

-Do 20 grudnia 300 mieszkańców do tej pory nie miało węgla w Gorzowie. Nie wiadomo, kto za to odpowiada, na pewno nie samorząd. Znowu zawiodło państwo – mówi gość LCI.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Konferencja ws dofinansowania klubów sportowych

Sport ma jednoczyć!

Sport ma łączyć, nie – dzielić. O transparentnym dofinansowaniu miejskich klubów sportowych, równym i bezstronnym, mówiono dzisiaj na konferencji prasowej, która odbywała się na stadionie

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content