Podczas wizyty w Gorzowie Wlkp. posłanki Agnieszka Pomaska i Barbara Nowacka z Koalicji Obywatelskiej odwiedziły nasze gorzowskie studio. Było m.in. o dofinansowaniu przez rząd programu leczenia bezpłodności metodą in-vitro. Zapytaliśmy tym razem, dlaczego to nie koniec akcji zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy, skoro zebrano już wymaganą liczbę i jakie ma szanse. Czy większe, niż poprawki opozycji do ustaw, które lądują w koszu? Będzie także o kontroli uczciwości zbliżających się wyborów parlamentarnych oraz o tym, jak skutecznie walczyć z hejtem w internecie.
Agnieszka Pomaska. – Nie chcemy spocząć na laurach, bo mamy wymaganą liczbę podpisów. Ludzie chcą mówić o problemie bezpłodności, a my podczas takich spotkań, jak w lubuskiem, dajemy im szansę zabrania głosu w tej sprawie. Wciąż możecie wesprzeć społeczną inicjatywę, podkreślę społeczną, nie polityczną. To narastający w Polsce problem – mówiła Pomaska, główna inicjatorka obywatelskiego projektu ustawy.
Zapytaliśmy, czy ma on w ogóle szanse w Sejmie. Poprawi opozycji są prawie za każdym razem odrzucane. Czy zatem będzie on procedowany? – Sejm musi ten projekt rozpatrzyć, ustawowo tak się dzieje z obywatelskimi projektami. To nie poprawka opozycji. To ponad 300 tysięcy ludzi, którzy powiedzieli TAK dla in-vitro w Polsce. Dlaczego samorządy mają brać na siebie te zadania? Pyta posłanka Nowacka, która jest przekonana, że opozycja wygra zbliżające się wybory.
Posłanki zachęciły także do udziału w społecznej inicjatywie kontroli wyborów parlamentarnych. – Widzieliśmy, co się działo podczas wyborów prezydenckich. Widzimy, jak się ogranicza organizacje społeczne. My chcemy przekazać Państwu, że nie chodzi o kontrolę wyborców, tylko tych którzy liczą głosy i przekazują dane do PKW – mówiła Barbara Nowacka.
Agnieszka Pomaska odniosła się także do coraz szerszej fali hejtu w internecie, z czym sama wielokrotnie się zetknęła. – Nie możemy być bierni na takie akty przemocy w sieci. Ten problem nie dotyczy tylko osób publicznych. Polacy muszą wiedzieć, że mają prawo się bronić i jak to zrobić – mówiła Posłanka, która ma na swoim koncie kilka wygranych w sądzie spraw przeciwko hejterom.