Radny Jerzy Sobolewski: Mam nadzieję, że po wyborach polska gospodarka odbije się od dna (WIDEO)

Podczas programu poruszone zostały kwestie sytuacji finansowej miast i gmin, a także temat rozwoju Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. i polityka lokalna.
Gościem magazynu Region Północ jest wiceprzewodniczący Rady Miasta Gorzowa Wlkp. Jerzy Sobolewski. Podczas programu poruszone zostały kwestie sytuacji finansowej miast i gmin, a także temat rozwoju Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. i polityka lokalna. W programie felietony dotyczące m.in. otwarcia nowej fabryki opakowań w strefie przemysłowej w Gorzowie Wlkp., odpowiedź marszałek Elżbiety Anny Polak na zarzuty ws. rzekomego tłumienia krytyki prasowej oraz nowe możliwości leczenia i diagnostyki chorych w Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie Wlkp.

Nowy inwestor to miejsca pracy

W programie prezentujemy relację z otwarcia nowej firmy w gorzowskiej strefie ekonomicznej. Deles to ponad 800 pracowników i oddziały zlokalizowane w Unii Europejskiej oferujące wsparcie klientów w zakresie dostaw usług zorientowanych wokół nowoczesnych rozwiązań opakowaniowych. W Gorzowie Wlkp. firma prowadzi działalność przeznaczoną głównie do obsługi biznesowych partnerów w zachodniej Polsce. – Jesteśmy szczególnie dumni z inauguracji trzeciej fabryki Deles w Polsce. Już od przyjazdu w 2015 roku zetknęliśmy się z fantastycznymi ludźmi i profesjonalistami różnych narodowości. Dzielimy nasze wartości korporacyjne i perspektywy rozwoju. Wraz z Gorzowem, jeszcze bardziej wzmacniamy naszą obecność dzięki grupie, która naszym zdaniem stworzy co najmniej 250 miejsc pracy. Oferujemy nowoczesne rozwiązania opakowaniowe pod konkretne branże. Myślimy też o szerszym wejściu na rynek niemiecki – mówił Stefano Scaroni, prezes Deles Group.

-Mam nadzieję, że będzie coraz więcej takich firm w regionie. Strefa dzięki budowie infrastruktury za pieniądze z Unii Europejskiej ciągle się rozwija – mówi gość LCI.

Firma Deles ściśle współpracuje z uczelniami wyższymi w zakresie badań i rozwoju. Na taką współpracę liczy gorzowska AJP. – Studentów niestety ubywa, chciałbym, żeby pozycja gorzowskich uczelni była większa. W Gorzowie muszą jeszcze wyrobić swoją marką, brakuje nam jeszcze tradycji akademickiej – mówi Jerzy Sobolewski.

Budżet przetrwania?

W programie także komentarz do sytuacji finansowej Gorzowa Wlkp.

-Dochody są wysokości 847 mln zł. Deficyt wynosi około 220 milionów. Z roku na rok ten deficyt rośnie. Zadłużenie nie jest jeszcze alarmujące, ale jest duże. To, co mnie niepokoi, to prawie sto milionów mniej na inwestycje. Mamy więcej do spłacenia. W tym roku zaciągamy pożyczkę w kwocie 135 milionów. Są ciężkie czasy, widzimy jaka jest inflacja i drożyzna. Jest to budżet przetrwania. Ma, nadzieję, że po wyborach Polska pod względem gospodarczym i ekonomicznym odbije się od dna. Dotacje rządowe są przeznaczane na celowane inwestycje, tymczasem miasta i gminy mają problem z wydatkami bieżącymi – mówi Jerzy Sobolewski.

Nie tłumiłam krytyki prasowej – marszałek Elżbieta Anna Polak

W magazynie wracamy do tematu rzekomego tłumienia krytyki prasowej przez marszałka województwa lubuskiego. We wrześniu 2022 roku Prokuratura Rejonowa w Szamotułach wydała postanowienie o… odmowie wszczęcia śledztwa. (Marszałek Polak pisała wówczas w swoich komentarzach, że sama rozważa zawiadomienie do prokuratury. „Mając na względzie art. 234 Kodeksu karnego, zgodnie z którym kto, przed organem powołanym do ścigania lub orzekania w sprawach o przestępstwo fałszywie oskarża inną osobę o popełnienie tych czynów zabronionych lub przewinienia dyscyplinarnego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”).

„Redaktorzy” Gazety Lubuskiej nie dali jednak za wygraną i na tę decyzję złożyli zażalenie do sądu.

-Dziś dowiaduję się, że sąd także nie widzi podstaw do wszczęcia śledztwa, utrzymuje w mocy postanowienie prokuratury – stwierdza marszałek Elżbieta Anna Polak i dodaje: – Wolne sądy. Wolne media – oto cały mój komentarz do sprawy.

-To, co stało się na przestrzeni lat z Gazetą Lubuską jest straszne. Przez taki styl prowadzenia gazety, na pewno straciła wielu swoich czytelników. Jeszcze kilka lat temu redaktorzy potrafili przyjrzeć się wynagrodzeniom na stanowiskach kierowniczych w administracji rządowej i spółkach partii rządzącej. Teraz działa to tylko w kierunku ludzi związanych z PO. Uprawiają politykę jednej partii, jeśli piszą, że podają prawdę, niech podają rzetelne informacje i niech dają prawo do komentowania drugiej stronie. – mówi Jerzy Sobolewski.

Szpital ma za sobą pierwszy przeszczep

Na koniec prezentujemy jeszcze raz felieton o pierwszym przeszczepie komórek macierzystych w gorzowskiej lecznicy.

Prof. Katarzyna Brzeźniakiewicz-Janus z zespołem przeprowadziła przeszczep autologiczny komórek macierzystych. To pierwszy taki zabieg w gorzowskim szpitalu i pierwszy w województwie lubuskim! Pacjent ma się świetnie.

– Chory trafił do nas pod koniec listopada ubiegłego roku w trybie pilnym. Zdiagnozowaliśmy u niego szpiczaka mnogiego – mówi dr hab. n. med., prof. UZ Katarzyna Brzeźniakiewicz-Janus, kierownik Katedry i Kliniki Hematologii, Onkologii i Radioterapii Uniwersytetu Zielonogórskiego w gorzowskim szpitalu.

Mężczyzna jest honorowym dawcą krwi i dzięki temu dowiedział się, że ma anemię. Gdy wyniki badań ciągle się u niego nie poprawiały, za namową żony zgłosił się do szpitala w Barlinku. Dopiero stamtąd trafił do Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp., gdzie postawiono diagnozę: szpiczak mnogi, czyli nowotwór układu krwiotwórczego.

58-latek bez wahania zgodził się na zaproponowaną terapię, czyli autologiczny przeszczep komórek macierzystych. Wręcz ucieszył się, że będzie pierwszym pacjentem, u którego w województwie lubuskim, w gorzowskim szpitalu, zostanie przeprowadzony zabieg.

Przed przeszczepem musiał przejść intensywną chemioterapię, żeby „zaleczyć” chorobę. W momencie, gdy doszło do remisji szpiczaka, można było pobrać od pacjenta komórki macierzyste. Gorzowski zespół pod kierownictwem prof. Katarzyny Brzeźniakiewicz-Janus przeszczep przeprowadził 19 stycznia. Dzień wcześniej pacjent dostał lek, który zniszczył jego szpik, by potem przyjąć wcześniej pobrane komórki, ale już „bez choroby”.

– Wszystko poszło nad wyraz dobrze. Również dlatego, że pacjent był psychicznie dobrze nastawiony, był też w świetnej kondycji, bez chorób towarzyszących – zaznacza prof. Katarzyna Brzeźniakiewicz-Janus.

W programie także o endosonografii, jedynej w regionie, możliwej dzięki dotacji z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego.

-Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki w Gorzowie Wlkp. kapitalnie się rozwija. Przecież mamy oddziały kliniczne, sprzęt, fachowców, walczymy o kardiochirurgię, kilka tysięcy podpisów zostało złożonych pod petycją w sprawie finansowania jej z NFZ. Każdy, kto widzi, jak wyglądają oddziały, wyposażenie, jak np. robot Da Vinci, widzi te zmiany. Poza tym, szpital to jest miejsce pracy, zatrudnia około 2 tysięcy pracowników – mówi Jerzy Sobolewski.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content