Koszykarki z Gorzowa dały popis w Toruniu. Pękła setka!

Dziewczyna z piłką do koszykówki
Julia Bazan ustaliła wynik spotkania na 101:50 dla Polskiej Strefy Inwestycji Gorzów Fot. Piotr Kaczmarek
Polska Strefa Inwestycji Gorzów w poniedziałek zmiażdżyła rywalki z Torunia. Alanna Smith w 22 i pół minuty zdobyła 28 punktów, dołożyła 10 zbiórek i 4 bloki. Lindsay Allen była bliska triple-double – 8 punktów, 10 zbiórek, 14 asyst.

Energa Krajowa Grupa Spożywcza Toruń – Polska Strefa Inwestycji Enea Gorzów 50:101 (7:28, 13:30, 17:26, 13:17)

Energa Krajowa Grupa Spożywcza: Jones 14 (2×3, 5 zbiórek), Grays 13 (2×3), A. Pszczolarska 8, Louka 2 (5 zbiórek), Stankiewicz 0 (5 strat) oraz Adebayo 4 (5 zbiórek), Conte 3 (5 zbiórek), Mitrowska 2, Podkańska 2 (5 zbiórek), Urban 2.

Polska Strefa Inwestycji: Smith 28 (8/12 za dwa, 2×3, 10 zbiórek), Wadoux 14 (4×3, 5 asyst), Senyurek 13 (1×3, 6 zbiórek), Keller 9 (4/4 za dwa), Allen 8 (10 zbiórek, 14 asyst) oraz Horvat 18 (6/8 z gry, 4/5 za trzy, 7 zbiórek), Bazan 9 (3/5 za dwa, 6 zbiórek, 6 asyst), Śmiałek 2, Michniewicz 0.

Na początku mieliśmy koszykarski nokaut

Poniedziałkowy (20 lutego) mecz gorzowianki rozpoczęły po mistrzowsku. W 4 minucie prowadziły 13:1, w 9 – 28:4… Koszykarski nokaut! Dość powiedzieć, że w pierwszej kwarcie rywalki trafiły zaledwie trzy rzuty, w tym dwa z gry.

Na półmetku rywalizacji zespół trenera Dariusza Maciejewskiego (rozmowę ze szkoleniowcem przeczytasz TUTAJ) miał na koncie aż 58 punktów. Szalała Alanna Smith – 22 punkty (7/10 za dwa), 7 zbiórek, 3 bloki. Wszechstronnością błysnęła Lindsay Allen – 2 punkty, 6 zbiórek, 10 asyst.

Drużyna z Gorzowa imponowała skutecznością rzutów za trzy: 8/14 (57 proc.). Biła Energę na głowę w liczbie zbiórek: 28 (4 w ataku) – 13 (2 w ataku), asyst: 18 – 6. Ekipa z Torunia miała zerowy dorobek punktów zdobytych ze strat, punktów drugiej szansy i szybkiego ataku. Różnica klas? Przepaść? Wszystkie określenia dozwolone…

Na koniec Julia Bazan trafia na 101:50

W 21 minucie prowadzenie gorzowianek wzrosło do gigantycznych rozmiarów 40 punktów – 60:20. Później wcale nie było gorzej, choć sporo minut dostały zmienniczki, zwłaszcza chwalona ostatnio przez trenera Julia Bazan. To właśnie ona sprawiła, że pękła setka, trafiając na 101:50.

Teraz przed liderkami ekstraklasy finałowy turniej Pucharu Polski (24-26 lutego). Podopieczne Dariusza Maciejewskiego rozpoczną rywalizację od półfinału. Drugim rozstawionym zespołem jest BC Polkowice.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyniki samorządowej dogrywki w regionie

Drugie tury odbywały się w 23 samorządach w województwie lubuskim. Do zmian dojdzie m.in. w niewielkim Nowym Miasteczku, czy w Drezdenku. W Dobiegniewie odwróciły się

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content