Nasza Natalia podbija świat. Tym razem lubuska projektantka wyjeżdża do Paryża (WIDEO)

Natalia Ślizowska podczas prezentacji kolekcji inspirowanej regionem lubuskim na EXPO.
Można powiedzieć, że to taki urodzinowy prezent. Natalia Ślizowska, znana projektantka mody z Gorzowa Wlkp. właśnie na początku marca obchodzi swoje urodziny. W tych dniach prezentowała niezwykłą kolekcję na Fashion Week w Paryżu.

– Zawsze podkreślam skąd pochodzę, że te kolekcje powstały w samym sercu Gorzowa, w moim atelier przy ulicy Chrobrego w Gorzowie Wlkp. – mówi nam Natalia. Poprosiliśmy o opisanie kolekcji, z którą na początku marca pojechała do Paryża.

– To projekty stylizowane Marią Skłodowską Curie, żaboty, długie sukienki, w klasycznych kolorach, pufiaste bluzki, przedwojenne akuszerki przyniesione przez mieszkańców, odrestaurowane przez mojego męża kaletnika. Pokazywaliśmy już tę kolekcję gorzowianom, była także sesja zdjęciowa wykonana w Muzeum Lubuskim im. Jana Dekerta w Gorzowie Wlkp. w klimacie retro. Piękna aranżacja – mówi Natalia, która zastajemy w momencie pakowania na kolejny światowy trip.

To nie pierwsza podróż Natalii na światową wystawę, wcześniej była także w Mediolanie. Co ważne, projektantka nigdy nie kryje, że pochodzi z niewielkiego miasta na zachodzie Polski. – Nie ciągnie mnie do dużej metropolii, wolę tu grać pierwsze skrzypce, niż siedzieć na ławce rezerwowych w Warszawie, tu jest moje miejsce na ziemi – dodaje.

Każdy taki wyjazd to koszty, dlatego Natalia zachęca do kupowania jej projektów. – Cieszę, że gorzowianki je wybierają i nie tylko. Np. podczas ostatniej trasy koncertowej w mojej kolekcji właśnie stylizowanej Marią Skłodowską – Curie wystąpiła wokalista Anita Lipnicka, z czego jestem bardzo dumna. Moje projekty nosiła Halina Młynkowa, marszałek województwa Elżbieta Anna Polak, dyrektor Muzeum Lubuskiego w Gorzowie Wlkp. dr Ewa Pawlak. To cieszy. Zachęcam do kupowania moich niepowtarzalnych kreacji, które są ponadczasowe – mówi Natalia.

Projektantka od kilku lat  w ramach swoich urodzin szykuje dla mieszkańców słodki poczęstunek, promując swoje atelier. – Lubię być z ludźmi i dla nich tworzyć. Wiele osób mi dziękuje za to, że jestem, że nie wstydzę się mówić skąd pochodzę, że promuje Gorzów i lubuskie. To mnie bardzo cieszy i mobilizuje. Najważniejsze wsparcie, to wsparcie finansowe, dlatego zachęcam do kupowania moich projektów, ale dobre słowo też się liczy. Teraz tego wsparcia bardzo potrzebuję – mówi Natalia.

Natalia Ślizowska jest projektantką z pasji i wykształcenia. Pierwsze ubiory realizowała już w Liceum Plastycznym. Potem studiowała na Akademii Sztuk Pięknych, Politechnice Łódzkiej i w Wyższej Szkole Sztuki i Projektowania w Łodzi. Ślizowska ma swoje atelier w Gorzowie, pracuje w nim razem z mężem Rafałem Rybickim, który jest kaletnikiem, oraz biszkoptowym labradorem. Ślizowska ma doświadczenie w  projektowaniu ubioru konfekcyjnego, unikatowego, scenicznego, specjalnego, kostiumu, a także projektowaniu obuwia, biżuterii, toreb i wyrobów galanterii skórzanej.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Konferencja ws dofinansowania klubów sportowych

Sport ma jednoczyć!

Sport ma łączyć, nie – dzielić. O transparentnym dofinansowaniu miejskich klubów sportowych, równym i bezstronnym, mówiono dzisiaj na konferencji prasowej, która odbywała się na stadionie

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content