W III lidze już wiosna. Brawo Carina, brawo Stilon, brawo Drozdowicz!

Trzej mężczyźni na boisku
Emil Drozdowicz (z lewej) ze Stilonu Gorzów w tym sezonie zdobył już 12 bramek w III lidze
Zwycięstwa Cariny Gubin i Stilonu Gorzów, porażki Lechii Zielona Góra i Warty Gorzów – tak lubuskie zespoły zaczęły rundę wiosenną w piłkarskiej III lidze. Dwie bramki do swojego dorobku dołożył Emil Drozdowicz.

W sobotę (4 marca) rozpoczęła się runda wiosenna w III lidze. Zacznijmy od meczu najwyżej sklasyfikowanej lubuskiej drużyny, czyli Lechii Zielona Góra. Zespół trenera Andrzeja Sawickiego, który we wtorek przegrał 0:3 z Legią Warszawa w ćwierćfinale Pucharu Polski, identyczny wynik uzyskał w lidze. Tym razem jednak uległ na wyjeździe bardzo silnemu Rekordowi Bielsko-Biała. Porażka, niestety, zasłużona. Choć decyzja o rzucie karnym dla gospodarzy, przy stanie 2:0, wprost skandaliczna.

Carina Gubin i Stilon Gorzów zgarniają po trzy punkty

Zdecydowanie lepiej wiosnę zaczęła natomiast Carina Gubin, która na własnym boisku pokonała Polonię Nysa 1:0. Duże brawa dla Szymona Czajora, który w 12 minucie obronił rzut karny! Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Przemysław Haraszkiewicz w 61 minucie, pewnie wykorzystując jedenastkę po zagraniu ręką rywala.

Zwycięstwo odniósł także Stilon Gorzów, wygrywając na wyjeździe z wyżej notowanym Gwarkiem Tarnowskie Góry 2:1. Wynik otworzył już w 7 minucie niezawodny Emil Drozdowicz, kończąc akcję po podaniu Wojciecha Kurlapskiego. 20 minut później miejscowi wyrównali, ale decydujący cios zadała ekipa trenera Karola Gliwińskiego. W roli głównej ponownie wystąpił Drozdowicz, który w 63 minucie wepchnął piłkę do siatki po główce Mateusza Kaczora.

– Na pewno jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, jak zespół się zaprezentował – mówił trener Gliwiński na konferencji prasowej. – To był mecz ciężki, mecz walki, takiego się spodziewaliśmy. Przede wszystkim mieliśmy bardzo ciężki moment po strzeleniu bramki. Do bramki straconej Gwarek naprawdę przeważał i miał nad nami kontrolę. Na szczęście, po straconej bramce przebudziliśmy się, ruszyliśmy do przodu. Druga połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu. Trochę odważniej, więcej inicjatywy i to chyba zaowocowało strzeloną bramką.

Warta Gorzów nie dała rady wiceliderowi rozgrywek

Porażki doznała natomiast Warta Gorzów, przegrywając u siebie 1:2 z wiceliderem, czyli Polonią Bytom. Przyjezdni objęli prowadzenie po rzucie karnym w 24 minucie. Już 6 minut później miejscowi wyrównali w ten sam sposób, po golu Dominika Siwińskiego. Decydująca o losach meczu bramka padła w 51 minucie.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Ostatni sejmik tej kadencji (FOTO)

Ważniejszymi punktami ostatniego posiedzenie lubuskiego sejmiku kończącej się kadencji było z pewnością odwołanie i powołanie skarbnika województwa. Alicja Woźniak i Tomasz Wojciechowski, za zgodą rady,

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content