Koszykarki z Gorzowa idą jak po swoje. Nie dały Ślęzie najmniejszych szans

Trzy kobiety w sportowych strojach, jedna trzyma piłkę do koszykówki
Alanny Smith (z piłką) z Polskiej Strefy Inwestycji Gorzów nie była w stanie zatrzymać ani Aleksandra Mielnicka (z prawej), ani Stephanie Jones Fot. Piotr Kaczmarek
Koszykarki Polskiej Strefy Inwestycji Gorzów po raz drugi pokonały Ślęzę Wrocław w ćwierćfinale ekstraklasy. Zespół trenera Dariusza Maciejewskiego zrobił to w wielkim stylu. Pękła setka, a Alanna Smith była nie do zatrzymania – 35 punktów (10/11 za dwa), 7 zbiórek.

Polska Strefa Inwestycji Enea Gorzów – Ślęza Wrocław 100:72 (22:14, 27:24, 26:15, 25:19)

Polska Strefa Inwestycji Enea: Smith 35 (10/11 za dwa, 2×3, 7 zbiórek), Senyurek 19 (3×3, 5 asyst), Allen 13 (6 asyst), Wadoux 13 (3/3 za dwa, 2×3, 5 zbiórek), Keller 7 (1×3, 6 zbiórek) oraz Horvat 11 (7 zbiórek), Bazan 2, Duchnowska 0, Michniewicz 0.

Ślęza Wrocław: Jaworska 11 (3/4 za dwa, 1×3), Jones 11 (1×3), Drop 10 (6 strat), Kurach 9 (5 zbiórek), Jakubiuk 7 (5 zbiórek) oraz Stefańczyk 12 (4/6 z gry, 2×3), Brezinova 10 (4/4 z gry, 2×3), Mielnicka 2, Kuczyńska 0, Kurkowiak 0.

Alanna Smith z 24 punktami do przerwy

Po trudnej przeprawie w sobotę (11 marca, relację znajdziesz TUTAJ) nazajutrz gorzowianki dzieliły i rządziły na parkiecie. W tym spotkaniu Ślęza prowadziła niewiele ponad 3 minuty, najwyżej 9:4. Później popis dała Alanna Smith, potwierdzając, że tytuł MVP sezonu zasadniczego trafił w dobre ręce.

Na półmetku było 49:38 dla miejscowych. Przebojowa Australijka miała na koncie 24 punkty (7/8 za dwa) i 4 zbiórki, siejąc postrach pod koszem rywalek. Co ciekawe, wszystkie punkty dla drużyny trenera Dariusza Maciejewskiego zdobyły zawodniczki z wyjściowej piątki.

Teraz rywalizacja przenosi się do Wrocławia

Po przerwie Polska Strefa Inwestycji kontynuowała dzieło zniszczenia. Od stanu 49:40 Zoe Wadoux machnęła dwie trójki, Lindsay Allen dołożyła dwójkę, a Smith dwa rzuty wolne i poprawiła za dwa. Przewaga rosła w błyskawicznym tempie. Rekordowe rozmiary osiągnęła zaś w 40 minucie, kiedy Julia Bazan trafiła na 100:70, łamiąc magiczną barierę.

W ćwierćfinale gorzowianki prowadzą 2:0. Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw. Kolejny mecz 18 marca we Wrocławiu. A jeśli będzie potrzebny jeszcze jeden, to zostanie rozegrany następnego dnia, także w stolicy Dolnego Śląska. Gdy Ślęza doprowadzi de remisu w serii, decydujące spotkanie odbędzie się 22 marca w Gorzowie.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content