IV liga znów porywa kibiców. Remis w meczu na szczycie. Odra już liderem

Siedmiu mężczyzn na boisku
Fragment meczu Syrena Zbąszynek - Odra Nietków. Przy piłce Paweł Dulat, kapitan gospodarzy Fot. Daniel Nowak
Syrena Zbąszynek zremisowała z Odrą Nietków i spadła z fotela lidera piłkarskiej IV ligi. Sytuację wykorzystała Odra Bytom Odrzański, odzyskując pierwsze miejsce. W sztosie jest Ilanka Rzepin, która zdobyła aż pięć bramek.

Rozgrywki IV ligi wreszcie ruszyły pełną parą. Po falstarcie na inaugurację wiosny (11-12 marca), kiedy odbyły się tylko dwa mecze, tym razem pogoda nie przeszkodziła piłkarzom. W weekend (18-19 marca) w dziewięciu meczach padło 29 bramek, co daje średnią 3,22.

Ojciec trafia w słupek, syn dobija

Najciekawiej zapowiadał się pojedynek w Zbąszynku, gdzie liderująca na półmetku Syrena zmierzyła się z zajmującą trzecią lokatę Odrą Nietków. I choć więcej szans dawano gościom, gospodarze nie pękli. Dzięki dwóm trafieniom Piotra Bimka (jednym z karnego) zremisowali 2:2.

To jednak wystarczyło, by Syrena straciła pozycję lidera. Na takie potknięcie czekała Odra Bytom Odrzański. Wprawdzie na własnym boisku pokonała Lechię II Zielona Góra “tylko” 2:1, ale zwycięstwo to zwycięstwo. Bramkę i asystę na swoim koncie zapisał Damian Piotrowski.

Na północy naszego województwa także mieliśmy prestiżowy mecz rywali z górnych rejonów tabeli. Lubuszanin Drezdenko na własnym boisku uległ Polonii Słubice 0:1. Gola na wagę trzech punktów zdobył w 83 minucie Oliwier Begier, dobijając piłkę po tym, jak… jego ojciec Przemysław trafił w słupek.

Cierpienie i charakter Promienia Żary

W sobotnio-niedzielnej kolejce spotkań aż pięć razy górą byli goście. Czarni Żagań skromnie, bo 1:0, wygrali w Lubsku z okupującymi ostatnie miejsce Budowlanymi. W 85 minucie na listę strzelców wpisał się Krzysztof Adamczyk.

Jeśli już jesteśmy na południu naszego regionu, odnotujmy także wyjazdowe zwycięstwo Promienia Żary nad Piastem Iłowa. W równie minimalnych rozmiarach, czyli 1:0. – Najważniejsza jest wygrana. Po cierpieniu, ale pokazaliśmy troszkę charakteru – skomentował Kamil Dados, który zdobył bramkę w 55 minucie.

Teraz przenosimy się na północ Lubuskiego i bijemy brawo Ilance Rzepin, która rozbiła 5:1 Celulozę w Kostrzynie. Popis dała w drugiej połowie, bo do przerwy utrzymywał się remis 1:1. Dodajmy, że w dwóch wiosennych kolejkach Ilanka strzeliła dziewięć goli!

W delegacji triumfowała także Korona Kożuchów. Wprawdzie na półmetku przegrywała ze Spójnią Ośno Lubuskie 0:1, ale koniec końców zwyciężyła 3:2. Dwa trafienia dla gości zaliczył Bartosz Olejniczak.

Gospodarze w końcówce ratują remis

W pozostałych dwóch meczach gospodarze rzutem na taśmę uratowali remis w konfrontacji z wyżej notowanymi zespołami. Meprozet Stare Kurowo po główce Sebastiana Fabiańskiego w 90+2 wyrównał na 2:2 w pojedynku z Dębem Sława – Przybyszów.

Podobny scenariusz miało spotkanie Pogoni Skwierzyna z Pogonią Świebodzin. Tutaj miejscowi wyrwali punkt po bramce, którą w 90 minucie zdobył Antonio Victor Damasceno Da Silva. I też mieliśmy 2:2.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Ostatni sejmik tej kadencji (FOTO)

Ważniejszymi punktami ostatniego posiedzenie lubuskiego sejmiku kończącej się kadencji było z pewnością odwołanie i powołanie skarbnika województwa. Alicja Woźniak i Tomasz Wojciechowski, za zgodą rady,

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content