Co to znaczy: „lokalny” dramat? Jakie teksty dramatopisarzy i twórców związanych z Ziemią Lubuską znalazły się w obszernej publikacji pt. “Antologia dramatu lubuskiego” pod red. Andrzeja Bucka? 17 marca br. gorzowskim teatrze odbyła się promocja tego wydawnictwa. W organizację tego wydarzenia włączyły się trzy lubuskie instytucje kultury.
W spotkaniu uczestniczyli: autor całego opracowania dr Andrzej Buck, Dyrektor WiMBP im. Cypriana Norwida w Zielonej Górze, Sławomir Szenwald – dyrektor WiMBP im. Z. Herberta w Gorzowie Wlkp., Jan Tomaszewicz – dyrektor Teatru im. Osterwy w Gorzowie Wlkp. oraz Iwona Kusiak – jedna z autorek dramatów, które znalazły się w antologii.
“Antologia…” stanowi pierwszą tego typu publikację na lubuskim rynku wydawniczym prezentującą stan lubuskiej dramaturgii. Książkę wydano nakładem zielonogórskiej oficyny ProLibris.
– To wydanie drugie, uzupełnione i poprawione. Tak jak w przypadku każdej antologii, jest to zbiór tekstów gatunkowo ułożonych. W tym wypadku jest to pierwsza, tak obfita – bo jest to ponad 600 stron – antologia dramatu lubuskiego. A to znaczy, że umieszczone są tu teksty autorów lubuskich – mieszkających w naszym województwie, bądź też teksty, które zostały zamówione przez obydwu dyrektorów teatrów (gorzowskiego i zielonogórskiego), które zostały specjalnie napisane po to, żeby były wystawione w tychże teatrach – mówił dr Andrzej Buck, redaktor publikacji. – Są to teksty inspirowane historią regionalną – podkreślał dyrektor zielonogórskiej książnicy.
– Spotkanie było bardzo ciekawe, pokazało, że mamy wielu dramaturgów w naszym województwie, wielu już uznanych – mówił po spotkaniu Sławomir Szenwald, dyrektor gorzowskiej biblioteki, zwracając uwagę, iż poprzez fakt, iż realizacje sceniczne tekstów np. Iwony Kusiak pokazywane są zagranicą, dramat lubuski staje się też… międzynarodowy.
Lubuski czyli lokalny?
Uczestnicy spotkania zastanawiali się, co tak naprawdę znaczy w tym wypadku określenie „lubuski” dramat. Autorka Iwona Kusiak, która przez wiele lat była kierownikiem literackim w Teatrze im. J. Osterwy w Gorzowie Wlkp., tłumaczyła, iż nawet jeśli tematyka tekstów jest ściśle lokalna (np. dotycząca Stali Gorzów jak w przypadku tekstu „Zapach żużla”), to już problematyka, bohaterowie, sposób potraktowania tematu musi być na tyle uniwersalny i szeroki, aby tekst mógł zaistnieć w przestrzeni scenicznej i dostał teatralne „życie”.
– Chciałbym, żeby wydawanie takich antologii zainspirowało młodych ludzi. Żeby brali za pióro i przekładali swoje myśli, swoje wrażliwości na papier – zachęcał Jan Tomaszewicz, dyrektor lubuskiego teatru.
Dyrektor podkreślał, że cieszy się, że w gorzowskim teatrze było wystawionych wiele sztuk Iwony Kusiak, a teraz pojawił się Konrad Pruszyński – młody dramaturg, którego sztuka pt. „Jestem czysty” także miała premierę w Gorzowie. – Mam nadzieje, że dramatopisarze z Lubuskiego będą się pojawiać na scenie zarówno teatru gorzowskiego, jak i w Zielonej Górze – mówił Jan Tomaszewicz.
W antologii znalazły się następujące teksty:
Janina Ertner, Piotr Kłuciński, Prawdziwe oblicze
Irena Kubicka, Alicja Zatrybówna, Ocalenie
Ireneusz Kozioł, Pokropek
Ireneusz Kozioł, Spuścizna
Iwona Kusiak, Czekaj
Iwona Kusiak, Zapach żużla
Wojciech Śmigielski, Obudzone miasto
Mirosława Szott, Jeszcze żywi
Lech Mackiewicz, Nie jesteś moim Abbą
Gunnar Hayen, Gra na krawędzi
Iwona Kusiak, Beauty 3.0
Iwona Kusiak, Nadbagaż
Iwona Kusiak, Wege-nacja
Iwona Kusiak, Nosorożek