Pałac udaje zamek i kościół, który nie do końca jest drewniany

Stara karta pocztowa przedstawiająca "atrakcje" Kalska. Fot. LWKZ
Przejeżdżając przez Kalsk najpierw zobaczymy kościół, o którym często mówi się, że jest drewniany. Jednak z tego materiału zbudowana jest tylko wieża, a wrażenie potęguje klepka na dachu. Z kolei pałac, za sprawą wież i tzw. krenelażu przypomina na pierwszy rzut oka zamek.

W XVI wieku Kalsk został podzielony między rodzinę von Bornstädt i von Löben. Oba rody posiadały tu swoje folwarki. Od początku XVII wieku całość dóbr znalazła się w rękach familii von Bornstädt i pozostała w ich władaniu do końca XVIII wieku. Na przełomie XVII i XVIII wieku wzniesiona została pierwsza siedziba szlachecka. W 1792 roku majątek w Kalsku kupił Ludwig von Sydow – porucznik pułku dragonów, późniejszy dyrektor prowincji głogowsko-żagańskiej oraz właściciel Smardzewa i Szczańca.

Podniesiony z ruiny

Starszą metryką może poszczycić się kościół. Podobno najstarsza kaplica miała tutaj znajdować się już w 1272 roku. W jej miejscu w pierwszej połowie XVI wieku została zbudowana świątynia, jedna z cegieł informuje, że był to rok 1521. Drewniana wieża jest o dwa stulecia młodsza od ceglano-kamiennej części budowli. Początkowo była to świątynia katolicka, ale 1526 roku została przejęta przez protestantów. Na początku wieku XVII umieszczono tu nowy ołtarz o protestanckim charakterze.

Na zdjęciach na tablicy informacyjnej widzimy, że przed 1945 rokiem wyposażenie wnętrza było bogate: wspomniany ołtarz, okazała chrzcielnica z 1722, ośmiokątny baldachim i wreszcie bogato polichromowane sklepieni beczkowe. Dziś nic z tego wyposażenia nie zobaczymy. Po II wojnie światowej remont kapitalny zakończył się w roku 1959.

Obok kościoła zobaczymy kaplicę nagrobną z pierwszej połowy XIX wieku.

Pałac, który udaje zamek

Z kolei pałac zbudowany został na przełomie XVII i XVIII wieku, kiedy właścicielami majątku była rodzina Bornstädt. W XIX wieku obiekt powiększono, dostawiając od północy skrzydło boczne. W latach 1910-1920 dobudowano skrzydło południowe, a następnie powiększono je, przez co budynek stał się trzyskrzydłowy z ryzalitami. Założony jest na planie podkowy, z ośmioboczną wieżą usytuowaną w narożniku północno-wschodnim. Dwukondygnacyjną, podpiwniczoną bryłę akcentują ryzalit i pseudoryzalit. Na elewacji północnej znajduje się zadaszony taras. Elewacje zdobione są dekoracją architektoniczną w postaci gzymsów, lizen, pilastrów, płycin, obramień okien i drzwi, boni oraz rozet. Wewnątrz pałacu częściowo zachował się amfiladowy układ pomieszczeń pię­tra, reprezentacyjna sień z klatką schodową i drewnianymi schodami, sztukatorska deko­racja sufitów, stolarka drzwi.

Najwięcej pałac zawdzięcza Otto von Sydon, który przebudował pałac, zostało dostawione skrzydło boczne i północne. Na początku wieku XX dobudowane zostaje drugie skrzydło i południowe. Po wojnie pałac przechodzi na własność Skarbu Państwa i był użytkowany przez m.in. Rolniczy Zakład Doświadczalny, Wojewódzki Ośrodek Postępu Rolniczego. W 1998 r. został przekazany przez Agencję Rolną Skarbu Państwa na potrzeby Wyższej Szkoły Zawodowej Administracji Publicznej w Sulechowie.

Udostępnij:

Więcej artykułów

Z nowoczesnych aparatów USG cieszą się między innymi gorzowskie Amazonki od lat namawiającej lubuszanki do profilaktyki. Na zdjęciu z dr n. med. Piotrem Zorgą kierownikiem Klinicznego Zakładu Medycyny Nuklearnej.

Diagnostyka w gorzowskim szpitalu na nowym poziomie

Nowy Ambulatoryjny Zakład Diagnostyki Obrazowej, sfinansowany ze środków Krajowego Planu Odbudowy, został oficjalnie otwarty na terenie gorzowskiego szpitala. Inwestycja warta dziesiątki milionów złotych ma znacząco

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Przejdź do treści