Po dwóch kolejkach w IV lidze Lubuszanin Drezdenko ma komplet punktów, a Łukasz Zagdański siedem bramek na koncie. W niedzielę ustrzelił hat tricka, podobnie jak dzień wcześniej Michał Pilarczyk z Lechii II Zielona Góra.
W weekend (12-13 sierpnia) na boiskach lubuskiej IV ligi padło 38 bramek, co daje średnią 4,22 na mecz. Po dwóch kolejkach trudno jeszcze mówić o poważnej tabeli, warto jednak odnotować komplet punktów Lubuszanina Drezdenko. Od okazałego zwycięstwa rozgrywki rozpoczęła Polonia Słubice.
Korona Kożuchów kończy mecz w dziewiątkę
Lubuszanin przed własną publicznością pokonał 3:0 Pogoń Skwierzyna, a wszystkie bramki zdobył Łukasz Zagdański. Pierwszą już w 1 minucie! Dodajmy, że przed tygodniem snajper zespołu z Drezdenka strzelił aż cztery gole.
Pozostajemy na północy naszego regionu. Polonia Słubice, dla której był to pierwszy pojedynek w sezonie, u siebie rozgromiła 7:1 Promień Żary. Po dwa trafienia zaliczyli: Oliwier Begier i Rafał Gronostaj. – Mecz wyszedł wybornie – skomentował trener Andrzej Wypych.
Z kolei Ilanka Rzepin powetowała sobie wyjazdową porażkę sprzed tygodnia, na swoim terenie rozprawiając się 4:0 z Koroną Kożuchów. Bramkowym dorobkiem po równo podzielili się: Andrzej Pawłowski i Mateusz Stefanowicz. Goście kończyli w dziewiątkę, bo czerwone kartki zobaczyli: Zemoudine Zidane Fouapon w 79 minucie i Aleksander Pawłowski w 84.
Trzy gole w 10 minut. Dublet Patryka Zawojka
Spośród beniaminków najlepiej radzi sobie Sprotavia Szprotawa, która na koncie ma cztery punkty. Po remisie na inaugurację tym razem na własnym boisku pokonała 3:1 Wartę II Gorzów. Przyjezdni prowadzili od 42 minuty, ale po przerwie miejscowi odpowiedzieli trzema golami w około 10 minut. Dublet ustrzelił Patryk Zawojek.
Kolejny z beniaminków, czyli Stal Jasień, ponownie zremisował, ponownie 2:2 i ponownie w delegacji – z Meprozetem w Starym Kurowie. Gospodarze prowadzili 2:1, kiedy w 88 minucie punkt uratował Albert Cipior uderzeniem z rzutu wolnego.
Dwie bramki – obie za sprawą Rafała Kotwicy – zdobyła także Stal Sulęcin (beniaminek). Nie wystarczyło to jednak ani do zwycięstwa, ani nawet do remisu. Lepsza okazała się Spójnia Ośno Lubuskie, która u siebie triumfowała 3:2.
Odra Nietków od 23 minuty gra w osłabieniu
Niespodziankę sprawiła Lechia II Zielona Góra, na wyjeździe wygrywając z Czarnymi Żagań 3:2. W 47 minucie goście prowadzili 2:0, w 63 gospodarze wyrównali. A gola na wagę trzech punktów strzelił 17-letni Michał Pilarczyk, który w tym spotkaniu popisał się hat trickiem.
Bardzo ciekawie zapowiadał się pojedynek Syrena Zbąszynek – Odra Nietków. Od 23 minuty miejscowi mieli ułatwione zadanie, bo czerwoną kartkę ujrzał Sławomir Danyło, czyli filar obrony rywali. Liczebną przewagę wykorzystali po przerwie – Mikołaj Maciejewski trafił w 48 minucie, a Piotr Bimek w 86.
Podobnie jak Polonia, pierwszy w tym sezonie mecz rozegrał Dąb Sława – Przybyszów. I też zaczął od zwycięstwa – 2:1 nad Pogonią Świebodzin.
Tabela IV ligi (grafika: Lubuski Związek Piłki Nożnej)
