Koniec wieńczy dzieło. Ostatni akord Święta Województwa Lubuskiego wybrzmiał w Żaganiu

W trzecim dniu żagańskiego Jarmarku św. Michała odbyła się dziesiąta już odsłona Święta Województwa Lubuskiego. Podczas uroczystego otwarcia marszałek Elżbieta Anna Polak podkreśliła, że przez wiele lat była związana z powiatem żagańskim i widzi zmiany, jakie dokonały się w mieście i regionie w ciągu 25 lat istnienia regionu.

Kolorowa sieć kramów, karuzele, diabelskie młyny oplotły wąskimi alejkami zabytkowy żagański pałac. Tradycyjny Jarmark św. Michała przyciągnął do Żagania tłum gości. Niedziela, trzeci dzień imprezy stał jednak pod znakiem ostatniego akordu Święta Województwa Lubuskiego

– Nie mogłem tutaj dojechać, Żagań jest zakorkowany – przyznał podczas otwarcia święta burmistrz miasta Andrzej Katarzyniec. – Ludzi jest ponad 6 tysięcy, a 500 samochodów czeka na wjazd do miasta. Spodziewamy się 15 tys. osób!

– Ale jazda – cieszył się Adrian Rowecki. – Czekam na Enej, są zarąbiści. Świetnie, że są takie imprezy w naszym Żaganiu, to oderwanie od codzienności. Kocham, gdy coś się dzieje, gdy kłębi się tłum ludzi. Czy jestem Lubuszaninem. Teraz chyba już tak, choć wciąż jestem rozdarty między Zieloną Górą i Wrocławiem. Ale studiować będę już w Zielonej Górze.

Imprezę chwalili dwaj ciemnoskórzy amerykańscy żołnierze. Co im się podoba w Żaganiu?

– Pizza i inne jedzenie, piwo, fajne dziewczyny, jesteście gościnni i tak ogólnie sympatyczni – wymieniają na przemian.

Jesteśmy Lubuszanami

– Świętujemy dziś 25. rocznicę województwa lubuskiego, które połączyło nie tylko Gorzów i Zieloną Górę, ale cały region – powiedziała. – Dziś jesteśmy razem, jesteśmy Lubuszanami, mamy swoją tożsamość, integrację. I dziś powiem jedno: Szczęśliwej Polski już czas.

O swoich związkach z Żaganiem mówili również poseł Waldemar Sługocki oraz senator Robert Dowhan i życzyli wraz z posłanką Katarzyną Osos i burmistrzem Żagania Andrzejem Katarzyńcem dobrej zabawy. A taka była, przede wszystkim dzięki gwiazdom wieczoru zespołowi Enej oraz Beacie z Bajmem.

– Miałem przyjemność współpracować z Wami jako wiceburmistrz Żagania. To był bardzo ważny i dobry dla mnie czas wspominał poseł – Myślę, że jest w mieście wiele pozostałości naszej działalności, a myślę tutaj o inwestycjach zrealizowanych z funduszy europejskich.

– Spędziłem tu młodość, mieszkałem niedaleko, więc nie mogło mnie tu zabraknąć. Cieszę się więc podwójnie, że mogę być razem z Wami – przypominał z kolei senator, który na Święto Województwa Lubuskiego przyjechał wprost ze zwycięskiego meczu żużlowego Falubazu.

– Pokażmy wszyscy, że jesteśmy dumni z naszego regionu, że nasz region jest piękny, a przede wszystkim, że Lubuszanie to fantastyczni i uśmiechnięci ludzie – zaapelowała ze sceny posłanka na Sejm Katarzyna Osos.

Aż żal, że to “objazdowe” święto regionu się kończy. Było “odjazdowe”.

Czas podsumowań

To drugi rok z rzędu, gdy święto regionu odbywa się w wersji objazdowej. W kolejnych jego odsłonach wzięło udział, według szacunków organizatorów 70-100 tys. osób. Była to okazja do wspólnej zabawy, ale też promocji turystycznej regionu. Na scenie wystąpiły gwiazdy pierwszej wielkości, ale również twórcy i artyści lokalni.

– Można powiedzieć, że była to trasa Tour de Lubuskie, w skali, której do tej pory nie było – mówił o święcie województwa Lubuskiego Janusz Rewers, dyrektor Departamentu Przedsiębiorczości i Strategii Marki Urzędu Marszałkowskiego. – W zeszłym roku realizowaliśmy ich cztery albo pięć, w tym roku było ich dziesięć…

Jeśli mówimy o podsumowaniach sporo mówiono również o tym, jak w ciągu ćwierćwiecza zmienił się nasz region.

– Udało się nam zmodernizować i zbudować 1000 kilometrów dróg, 30 mostów, 9 wiaduktów, prawie 3 tys. kilometrów sieci światłowodowej – wymieniała lubuska marszałek. – Dla przedsiębiorców nie ma możliwości prowadzenia biznesu bez dostępu do szybkiego internetu. Udało się również odnowić nasze zabytki. Pałac w Żaganiu skorzystał z perspektywy 2007-2013, tak jak wiele innych miejsc w Żaganiu i powiecie żagańskim. W naszym regionie odbywają się nie tylko modernizacje i rewitalizacje, ale również boom inwestycyjny. Pamiętam, że jeszcze dekadę temu mieliśmy 88 tys. mikro, małych i średnich przedsiębiorstw, dzisiaj to 127 tys. Jest więc co świętować – wyliczała Elżbieta Anny Polak.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content