Gościem Rozmowy Dnia LCI była gorzowska posłanka PO Krystyna Sibińska. Gorzów czy Gorzów Wielkopolski, jakie jest jej zdanie w rozgorzałej na nowo dyskusji na temat nazwy jednej z lubuskich stolic? Czy pojawiające się informacje o tym, że zostanie lubuską wojewodą są prawdziwe? Jakiej decyzji prezydenta Dudy, który dzisiaj wygłosi orędzie, się spodziewa? Czym w pierwszej kolejności zając powinien się nowy rząd?
-Umowa koalicyjna ma składać się z kilkunastu stron, to jest przygotowane i obejmuje kwestie, które są zgodne dla wszystkich koalicjantów. To jest dwadzieścia kilka punktów, ale są też elementy, które mówią o tym, co należy zrobić i jak rozliczyć rząd PiS. Jest też tzw. „protokół rozbieżności”, który pozostawia kilka elementów do uzgodnień między liderami – tak mówiła posłanka PO o tworzeniu umowy koalicyjnej.
Krystyna Sibińska przekonywała, że Koalicja Obywatelska podtrzymuje chęć zrealizowania swoich 100 konkretów, które obiecywała w kampanii wyborczej, ale oczywiste jest, że będąc w koalicji trzeba o każdej z kwestii rozmawiać z politycznymi partnerami.
-My, deklarując realizację naszych stu konkretów, obejmowaliśmy tak naprawdę wszystkie postulaty, które usłyszeliśmy od Polek i Polaków w czasie konsultacji podczas objazdu wszystkich województw. Oczywiście, każde ugrupowanie, które będzie wchodziło w skład koalicji ma swoje pomysły na niektóre problemy, ale dużo jest punktów wspólnych, gdzie jesteśmy zgodni – zaznaczała.
Parlamentarzystka z Gorzowa wielkopolskiego wskazywała również czym, w jej odczuciu, powinien na samym początku zająć się nowy rząd, co przede wszystkim akceptowane jest przez wszystkie partie tworzące koalicje.
-Wszyscy zgadzamy się, co do tego, że jak najszybciej należy odblokować pieniądze z KPO, bo ona są niezwykle potrzebne, więc naprawa tego, co PiS zepsuło, jeśli chodzi o wymiar sprawiedliwości, jest rzeczą priorytetową. Kolejna rzecz to jest sprawa edukacji, podniesienie prestiżu nauczyciela, czyli m.in. podwyżki dla nauczycieli, jak i całej sfery budżetowej. W tym nie ma żadnych rozbieżności, powinniśmy jak najwięcej o tym rozmawiać – podkreślała Sibińska.
Cała rozmowa:
