Strategia rozwoju Lubuskiego do aktualizacji. Spotkanie robocze za nami (FOTO)

Dyrektor Jarosław Flakowski i marszałek Marcin Jabłoński / Fot. Tomasz Browarczyk
Pandemia, wojna tuż za naszą granicą, wysoka inflacja czy kryzys klimatyczny – m.in. te wydarzenia ostatnich lat sprawiają, że strategia rozwoju regionu wymaga lekkiej aktualizacji. Główne założenia pozostają jednak bez zmian.

Aktualizacja Strategii Rozwoju Województwa Lubuskiego 2030 była tematem otwartego, roboczego spotkania, które odbyło się w sali kolumnowej urzędu marszałkowskiego.

Przypomnijmy: obecna strategia została przyjęta przez sejmik w lutym 2021 roku. Jej główne założenia to inteligentna, zielona gospodarka, silny region w wymiarze społecznym oraz bliski obywatelowi, integracja przestrzenna regionu, a także efektywne zarządzanie i otwartość na współpracę.

I te podstawowe wizje i strategie dla Lubuskiego w 2030 pozostają bez zmian.

Problemy globalne…

Marszałek Marcin Jabłoński na wstępie zauważył, że z jednej strony strategia jest dobrze napisana i wiele jej zapisów jest wciąż aktualnych, z drugiej wypadałoby ją dostosować do nowych realiów, z którymi przyszło nam się mierzyć w ostatnich latach.

Główne przesłanki za aktualizacją, to dostosowanie do dokumentów krajowych, nowe lub uszczegółowione instrumenty finansowe (jak np. Fundusze Europejskie dla Lubuskiego w perspektywie 2021 – 2027), oraz, a może przede wszystkim, zmiana uwarunkowań społeczno-gospodarczych (pandemia covid-19, wojna w Ukrainie, wysoka inflacja, kryzys klimatyczny czy katastrofa ekologiczna na Odrze).

– Problem depopulacji zasługuje na szczególną troskę. Przyzwyczailiśmy się mówić, że lubuskie to milion mieszkańców. Niestety, już nie możemy tak mówić – komentował marszałek Jabłoński, podkreślając, że musimy rozwiązać ten problem, jeśli jako region chcemy „trwać, być samodzielnym i rozwijać się”.

Dr Jarosław Flakowski, dyrektor Departamentu Gospodarki i Rozwoju podkreślał z kolei kwestię nowych ram finansowych, do który trzeba się dostosować. Nowa unijna perspektywa to jedno, ale trzeba też pamiętać, że na horyzoncie są też środki z Krajowego Programu Odbudowy.

…i problemy lokalne

Głos zabierali też samorządowcy, których liczna reprezentacja zasiadła na sali kolumnowej. Wśród apeli przeważały tematy drogowe – prozaiczne, ale niezwykle istotne dla bezpieczeństwa mieszkańców i rozwoju gospodarczego regionu.

Wiceprezydent Zielonej Góry Krzysztof Kaliszuk apelował o uwzględnienie w strategii m.in. dwóch węzłów na trasie S3 – na północ od Sulechowa (zwłaszcza, że to inwestycja ze środków krajowych) oraz na północ od Niedoradza, gdzie prywatny podmiot zainteresowany inwestycją w tym rejonie, jest po rozmowach z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad.

Bogdan Bakalarz, były burmistrz Lubska apelował z kolei o pochylenie się nad problemem braku mostu na Odrze w Połęcku. Według Bakalarza przeprawa wraz z porządną drogą w tym rejonie województwa byłaby nie bez znaczenia dla ok. 200 tys. mieszkańców, zaktywizowałaby trzy, cztery powiaty i byłaby znakomitym bypassem dla trasy S3.

Z kolei radna sejmiku Beata Kulczycka apelowała o uwypuklenie problemu bomb ekologicznych w regionie, zwłaszcza w kontekście niedawnego pożaru składowiska w Przylepie.

Udostępnij:

Więcej artykułów

Żeby seniorzy zeszli z parapetów

Podobno na wsi życie jest spokojniejsze, prostsze, a los starszych ludzi lżejszy. Bo według socjologów w małych miejscowościach znacznie silniejsze są więzi rodzinne, sąsiedzkie, jest

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content