To najważniejsza inwestycja ostatniej dekady, a może i najważniejsza w dla lubuskiej służby zdrowia. Z cyklu „Fundusze Warte Zachodu – 20 lat Polski w Unii Europejskiej” tym razem zaglądamy do Centrum Zdrowia Matki i Dziecka w Szpitalu Uniwersyteckim im. Karola Marcinkowskiego w Zielonej Górze.
Nowy, pięciopiętrowy budynek to ponad 170 łóżek oraz jedyne w województwie dziecięce oddziały anestezjologii, intensywnej terapii, onkologii i hematologii. Do tego nowoczesny blok operacyjny wyposażony w chirurgicznego robota Da Vinci, karetka neonatologiczna, której personel ratuje zdrowie i życie noworodków i jedyny taki w lubuskim Bank Mleka Kobiecego.
To tylko część nowoczesnej infrastruktury, która powstała w Centrum Zdrowia Matki i Dziecka. Jednak, największą zmianą jest większy komfort małych pacjentów, ich rodziców, ale i personelu szpitala.
Wartość inwestycji wyniosła 132 mln zł, z czego 94,5 mln zł pochodziło z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Dodatkowe 47,5 mln zł, głównie ze środków unijnych i budżetu województwa, przeznaczono na wyposażenie placówki.
– Środki Unijne były zaangażowane też w termomodernizację szpitala, powstał nowy OIOM dla dorosłych, nowa okulistyka – mówił dr Marek Działoszyński, prezes szpitala.
Podkreślił, że wszystkie te inwestycje – bez środków unijnych z pewnością byłyby niemożliwe albo znacząco odwleczone w czasie.
Powstanie Centrum Zdrowia Matki i Dziecka było jakoby katalizatorem całego ciągu zmian w zielonogórskim szpitalu.
Całkiem niedawno pisaliśmy o przenosinach oddziału otolaryngologii w miejsce, które odnowiono po pediatrii. Jako, że szpitala nie można po prostu zamknąć na czas remontów, powstanie nowego budynku umożliwiło serię roszad. Każde “zwalniające” się miejsce daje przestrzeń do kolejnych przenosin, nie narażając pacjentów.
– Mamy dalej ambitne plany, kolejne inwestycje. Chcemy zbudować Lubuskie Centrum Onkologii – dodał prezes szpitala.