W sobotę ulicami miasta przeszedł czwarty w historii marsz równości. Taka akcja była zorganizowana nie tylko w Gorzowie, ale także Słubicach. Marsz przeszedł także ulicami Frankfurtu nad Odrą. Tego dnia pod katedrą wierni modlili się podczas Różańca Fatimskiego. Miał on być przebłaganiem za zgorszenia na ulicach polskich miast…
W marszu w Gorzowie Wlkp. wzięło udział ponad 100 osób ubranych w kolorowe ubrania. Były tęczowe flagi, kolorowe transparenty, muzyka.
Fot: Stowarzyszenie Obywatele 66- 400 Gorzów Wlkp.
Gdy uczestnicy marszu zaczynali przemarsz przez centrum miasta, przed wejściem do gorzowskiej katedry trwała modlitwa rożańcowa “za promocję zgorszeń na ulicach naszych miast”.
Fot: Stowarzyszenie Obywatele 66- 400 Gorzów Wlkp.
-Manifestujemy takie wartości jak równość, miłość, godność, wolność, pokój czy akceptacja. To wydarzenie poprzedził cały rok przygotowań, to spokojna manifestacja naszych przekonań, nikomu nic nie narzucamy, pokazujemy tylko, jak ważna jest godność każdego człowieka – mówili organizatorzy ze Stowarzyszenie TęczArt.
Hasłem tegorocznego marszu było: “róbmy miłość, a nie wojnę”. Organizatorzy podkreślają, że dla nich wciąż ważne jest, by przez Sejm przeszłą w końcu ustawa o związkach partnerskich.
W tym samym czasie wierni pod katedrą także prezentowali swoje transparenty, z hasłami “stop propagandzie homoseksualnej, stop ideologii gender” czy też “stop LGBT”.