We wrześniu zastęp zuchów z ZHR zorganizował sobie zbiórkę w lesie w okolicy zielonogórskiej Łężycy. Przez przypadek harcerze znaleźli cenne “skorupy” czyli fragmenty naczyń ceramicznych.
W poszukiwaniu przygód zuchy ruszyły do lasu. Miejsce zbiórki postanowiły oznaczyć masztem. Gdy dzieciaki zaczęły kopać, natrafiły na fragmenty ceramiki. To była prawdziwa przygoda, bowiem zuchy znalazły ślady cmentarzyska kurhanowego kultury łużyckiej. Odkrywcy zaznaczyli miejsce i o odkryciu niezwłocznie powiadomili podharcmistrza Jarosława Zasackiego, a ten skontaktował się w tej sprawie z lubskim wojewódzkim konserwatorem zabytków. To właśnie podczas późniejszej wizji lokalnej fachowcy ustalili, że natrafiono na nieznane dotychczas cmentarzysko kurhanowe społeczności kultury łużyckiej. Wykop, który harcerze wykonali, najprawdopodobniej został zlokalizowany w obrębie grobu ciałopalnego znajdującego się w przestrzeni międzykurhanowej lub w obrębie zniwelowanego kurhanu. Oczywiście miejsce to zostanie poddane badaniom.
“Warto zauważyć, że postawa zuchów, którzy dokonali odkrycia zabytków archeologicznych, zasługuje na szczególną pochwałę. Przerwali pracę, dzięki czemu nie uszkodzono pozostałej w ziemi części grobu, a znajdujące się w wykopie naczynia zostały zabezpieczone przed dalszym zniszczeniem. Ochrona zabytków, a więc dbanie o dziedzictwo kulturowe, które łączy nasze pokolenie z przeszłością, jest działaniem patriotycznym, bliskim wartościom harcerskim” – czytamy na stronie LWKZ.
Nie jest to pierwszy przypadek znalezienia skarbów przez bardzo młodych odkrywców. Tak było – na przykład – w Mierkowie i Tucholi Żarskiej. Tamte odkrycia zostały docenione przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego, który nagrodził młodych odkrywców.
Źródło i zdjęcia: LWKZ