Koczam kozinkoukę, czyli Elena Tsineke kontra język polski (WIDEO)

Trzy kobiety w sportowych strojach
Od lewej: Wiktoria Kuczyńska, Elena Tsineke i Klaudia Gertchen Fot. AZS AJP Gorzów/FB
Dzień dobry, dziękuję, smacznego – Elena Tsineke, koszykarka AZS AJP Gorzów, przed kamerą zmierzyła się z językiem polskim. I poradziła sobie rewelacyjnie! Zatrzymała się dopiero na stole – tym z powyłamywanymi nogami.

Greczynka Elena Tsineke lada moment rozpocznie drugi sezon w barwach Polskiej Strefy Inwestycji Enei AJP Gorzów w ekstraklasie koszykarek. W poprzednim była jedną z liderek zespołu, zdobywała średnio 16,3 punktu i notowała 6,8 asysty. Teraz także ma odgrywać kluczową rolę.

Zanim jednak zmierzy się z rywalkami na parkiecie, zmierzyła się z językiem polskim. Kapitan Klaudia Gertchen podsuwała na kartkach zwroty, które miała przeczytać Tsineke, a Wiktoria Kuczyńska wystąpiła w roli jurorki.

Z większością polskich słów Greczynka poradziła sobie znakomicie. Uroczo w jej wydaniu zabrzmiała fraza “kocham koszykówkę” – coś jakby “koczam kozinkoukę”. Zresztą, zobaczcie sami!

Udostępnij:

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content