W piątek koszykarze Zastalu Zielona Góra podejmą Anwil Włocławek i tym meczem rozpoczną sezon w ekstraklasie. Na co stać zespół trenera Virginijusa Sirvydisa? Oto jest pytanie!
Litewski szkoleniowiec, który przejął ekipę w trakcie minionych rozgrywek, wysyła sygnał, że chce powalczyć o coś więcej niż tylko utrzymanie. Na kanale „Basket W Liczbach” Grzegorza Szybienieckiego na YT można znaleźć ciekawy ranking, poparty sensowną analizą, którego autor widzi Zastal na 12. miejscu w gronie 16 drużyn. Z kolei popularna „Strefa Chanasa” wróży zielonogórzanom jednak bój o pozostanie w koszykarskiej elicie.
Trener Sirvydis nie będzie miał do dyspozycji żadnego z czołowych strzelców zespołu w poprzednim sezonie. Z klubem pożegnali się: Darious Hall, AJ English, Novak Musić czy Jeriah Horne, którzy mogli pochwalić się średnią zdobyczą punktową na poziomie dwucyfrowym.
Nowymi twarzami w Zastalu będą natomiast: Evaldas Saulys, Kamari Murphy, Wesley Harris, Detrek Browning, a także Sindarius Thornwell. Ten ostatni na koncie ma 160 występów w lidze NBA, a miniony sezon spędził w Avtodorze Saratov.
Z podstawowego składu w Zielonej Górze zostali tylko: Michał Kołodziej i Marcin Woroniecki. Ponadto do ekipy dołączyli: Maciej Żmudzki i Michał Sitnik, na „białym koniu” wrócił zaś Michał Pluta, skonfliktowany z poprzednim trenerem Davidem Dedkiem.
Zastal ma za sobą sześć sparingów, z których tylko jeden domowy mogli obejrzeć kibice. Ale nie wszyscy, bo wyłącznie posiadacze karnetów na zbliżający się sezon. Zielonogórzanie we wrześniu rozprawili się ze Slunetą Usti 77:61, przegrali z BK Decin 70:81, wzięli udział w winobraniowym korowodzie, pokonali BK Pardubice 82:74, jeszcze raz Slunetę 86:68 i Stal Ostrów 84:77, a na koniec polegli ze Startem Lublin 78:100.
W starciu ze Stalą dwucyfrowe zdobycze punktowe zaliczyli: Harris – 16, Thornwell – 14 (6 zbiórek, 5 asyst), Browning i Pluta – po 13, Murphy – 12.
Piątkowy (4 października) mecz w hali CRS w Zielonej Górze rozpocznie się o 19.30.