Na niedawnej sesji lubuskiego sejmiku radni wyrazili zgodę na przekazanie skarbowi państwa części gruntów Portu Lotniczego Zielona Góra-Babimost.
– Operacja związana jest z decyzjami resortu obrony, który zakłada, że nasze lotnisko ma łączyć funkcje wojskowe i cywilne – mówi Arkadiusz Mieczyński, dyrektor departamentu infrastruktury transportowej urzędu marszałkowskiego. – Na działkach tych znajdą się instalacje wojskowe i na tym poprzestańmy z oczywistych względów.
Jak podkreśla dyrektor Mieczyński, obecność wojska jest ogromną szansą dla lotniska i regionu. Przede wszystkim MON będzie partycypował w kosztach utrzymania infrastruktury lotniska. To również nowe miejsca pracy, inwestycje w infrastrukturę ogólnolotniskową.
Decyzja sejmiku jest konsekwencją porozumienia zawartego między ministrem obrony narodowej, ministrem infrastruktury, prezesem Agencji Mienia Wojskowego, marszałkiem województwa lubuskiego i wojewodą lubuskim. Dotyczyło ono zagospodarowania nieruchomości byłego lotniska wojskowego Zielona Góra/Babimost w celu odtworzenia lotniska wojskowego przy zachowaniu cywilnej funkcji lotniska. Województwo lubuskie zrzekło się własności czterech działek. Są to tereny przeznaczone wyłącznie na cele wojskowe, na cele cywilne oraz na cele wojskowe i cywilne (nieruchomości współużytkowane).