Prezes Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. Jerzy Ostrouch w rozmowie z Lubuskim Centrum Informacyjnym mówi o szansach na kontrakt dla kardiochirurgii, o tym, dlaczego szpital jest teraz jednym wielkim placem budowy oraz jakie milionowe projekty czekają lecznicę.
Prezes Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. poinformował w rozmowie, że na początku roku Narodowy Fundusz Zdrowia powinien ogłosić konkurs na usługi kardiochirurgiczne w północnej części województwa lubuskiego oraz w tej części województwa zachodniopomorskiego. – Konsultant krajowy widzi potrzebę zwiększenia tych usług w naszym rejonie, taką opinię otrzymaliśmy. Najprawdopodobniej w nowym roku zostanie ogłoszony konkurs na te usługi i nasz szpital spełnia wszystkie wymogi, jesteśmy dobrze przygotowani. Realizujemy świadczenia, zespół prowadzi operacje. Od ponad trzech lat ówczesny konsultant i wojewoda z PiS nie widzieli takiej potrzeby, blokował rozwój lecznicy. Służymy dobru pacjenta, czemu służyła poprzednia władza? – mówił Jerzy Ostrouch.
Obecnie na terenie Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. trwa budowa nowych parkingów i nowej organizacji ruchu wraz z miejscami zieleni. – Wiemy, że jest to duże utrudnienie dla pacjentów i mieszkańców. Staramy się, by prace przebiegały sprawnie, zakończenie planowane jest na pierwsze półrocze nowego roku. Projekt rozwiąże w sposób kompleksowy problem braku miejsc parkingowych w szpitalu – dodaje prezes.
W rozmowie z LCI także o milowych krokach w dziedzinie rozwoju szpitala. Dyrekcja planuje zakup nowych urządzeń diagnostycznych za kilkadziesiąt milionów złotych. W ramach KPO szpital złożył także wniosek o termomodernizację budynku głównego przy ulicy Dekerta. – To nie tylko termomodernizacja, ale także kompleksowa przebudowa. Maksymalnie dwuosobowe sale z łazienkami, klimatyzacja, nowe ciągi komunikacyjne – sam ten projekt opiewa na kwotę ponad 90 mln zł – mówi Jerzy Ostrouch.