106 zdolnych uczniów z województwa lubuskiego, którzy uczą się w trybie dziennym, odebrało dziś z rąk wojewody lubuskiego Marka Cebuli oraz lubuskiego kuratora oświaty Mariusza Biniewskiego stypendia Prezesa Rady Ministrów. To 500 zł przez dziesięć miesięcy.
Gminny Ośrodek Kultury w Kłodawie pękał dziś w szwach. Ponad stu stypendystów, wychowawcy, rodzice. W oku zakręciła się niejedna łza.
Edukacja to nie wyścigi
– Kryteria są jasne. W danym typie szkoły można wytypować jednego ucznia lub uczennice, który ma najwyższą średnią bądź też wykazuje się wybitnymi wynikami w nauce w jednej dziedzinie, a w pozostałych osiąga bardzo dobre wyniki. Na pewno jest to forma motywacji. Musimy jednak pamiętać, że edukacja to nie są wyścigi, to nie tylko walka o średnią. Rolą szkół i placówek jest stworzenie do wszechstronnego rozwoju. Średnia ocen jest jedną z wielu składników sukcesu edukacyjnego.
To jest stypendium w wysokości 5 000 zł wypłacane przez 10 miesięcy. Przyznawane są dla uczniów szkół ponadpodstawowych, które kończą się egzaminem dojrzałości – podkreśla lubuski kurator oświaty Mariusz Biniewski.
Uczniowie dziś już wiedzą, że warto zdobywać wiedzę i ją poszerzać – mówi wojewoda lubuski Marek Cebula. A stypendia, choćby premiera Donalda Tuska, są dodatkową motywacją. Stypendium przyznawane jest na 10 miesięcy, to oznacza wsparcie dla ucznia przez cały rok szkolny. Warto było pracować, nie tylko dla siebie, ale również dla tego efektu, bo pogłębianie wiedzy dało dziś konkretny wymiar finansowy. Te stypendia honorują najlepszych z najlepszych. Powtarzam to często, że nie powinniśmy wspomagać tylko tych najsłabszych, trzeba inwestować również w tych najlepszych.
Nauka zawody, nauki ścisłe, pasje
-To jest ciekawe doświadczenie. W pierwszej klasie otrzymałam stypendium i będę walczyła w przyszłych latach nauki. Uczę się w technikum fryzjerskim i poszłam, żeby nauczyć się zawodu i rozwijać swoją pasję. Nauki nie jest dużo, ale wydaje mi się, że to zależy indywidualnie – mówiła nam stypendystka z Zespołu Szkół nr 1 przy WZDZ w Gorzowie Wielkopolskim.
Jakub Duliban z Liceum im. Marii Skłodowskiej-Curie w Kostrzynie nad Odrą przyznaje, że najlepiej czuje się z języka angielskiego. -Najlepiej idzie mi z języka angielskiego i geografii. To wyróżnienie to przede wszystkim motywacja do dalszej nauki. To również miłe wyróżnienie. To pokazuje, że warto się starać i te ambicje i starania mają realne korzyści.
Zuzanna Szymańska – technik realizacji nagrań Zespół Szkół i Placówek Kształcenia Zawodowego w Zielonej Górze -To dla mnie duże osiągnięcie, długo na to pracowałam i cieszę się, że dziś odbieram stypendium. Pieniądze jeszcze nie wiem na co przeznaczę, ale na pewno zainwestuje w swoją przyszłość. Przyszłość wiąże może z radiem lub w podobnej branży, w dziennikarstwie.