Muzeum Lubuskie im. Jana Dekerta, Nadleśnictwo Kłodawa, Związek Literatów Polskich Oddział w Gorzowie Wielkopolskim oraz Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna im. Zbigniewa Herberta zacieśniają współpracę promując życie i twórczość Włodzimierza Korsaka. Pionier Gorzowa Wlkp. był też czynnym leśnikiem, dlatego we współpracę zaangażowały się także Lasy Państwowe.
Przedstawiciele wszystkich tych instytucji zaprosili media na konferencję prasową zapowiadającą kilka wydarzeń. Chodzi m.in. o 10-lecie Korsakówki, czyli znajdującej się na terenie Nadleśnictwa Kłodawa izby poświęconej życiu i twórczości Włodzimierza Korsaka. Niebawem także premiera publikacji „Żywe drzewo Włodzimierza” Heleny Dobaczewskiej-Skonieczki połączona ze spotkaniem autorskim. Kolejny jubileusz to 100-lecie Lasów Państwowych.
Wspomnień czar
W związku z 10-leciem Korsakówki Helena Skonieczka-Dobaczewska, autorka wspomnień o Włodzimierzu Korsaku, zaproponowała bibliotece wydanie tych wspomnień.
– Oczywiście od początku chcieliśmy wziąć w tym udział, ale pomysł zaczął się rozrastać. Wydarzenie, o którym dziś mowa, przygotowane zostało w szerokim składzie instytucjonalnym. Do współpracy zaproszone zostały: Związek Literatów Polskich, oddział w Gorzowie Wielkopolskim, Nadleśnictwo Kłodawa, Muzeum Lubuskie – mówi dyrektor Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gorzowie Wlkp. Sławomir Szenwald.
Agnieszka Kopaczyńska-Moskaluk, prezeska Związku Literatów Polskich w Gorzowie Wielkopolskim, jest przekonana, że z tej współpracy wyjdą naprawdę ciekawe pomysły.
– Razem można więcej, razem można lepiej i razem można ciekawiej. Biblioteka to naturalny przyjaciel gorzowskiego oddziału Związku Literatów Polskich. Wspólnie zaangażowaliśmy się w domknięcie i wydanie tryptyku rodzinnego poświęconego Włodzimierzowi Korsakowowi autorstwa pani Heleny Skonieczko-Dobaczewskiej. Połączyliśmy to z innymi jubileuszowymi wydarzeniami: 10-lecie “Korsakówki”, czyli izby pamięci poświęconej Włodzimierzowi Korsakowi, która znajduje się na terenie Nadleśnictwa Kłodawa, 20-lecie gorzowskiego oddziału Związku Literatów Polskich, 100-lecie Lasów Państwowych. Jubileusze te połączyliśmy z promocją książki wnuczki Włodzimierza Korsaka. To właśnie jego osoba łączy te wszystkie instytucje. Literat, przyrodnik, jeden z założycieli Związku Literatów Polskich. 28 listopada w “Korsakówce” wszyscy się spotkamy o godzinie 16:00 aby świętować, aby promować nowo wydaną książkę i rozmawiać o Włodzimierzu Korsaku.
Pionier i leśnik
O łączeni siły i potencjałów mówiła dyrektor Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta Ewa Pawlak.
– Łączymy siły i łączymy potencjały. Osoba Włodzimierza Korsaka związana jest z Muzeum praktycznie od samego jego powstania. Pionier Gorzowa w 1947 roku po raz pierwszy wystawił swoje prace w naszym Muzeum. To był człowiek wszechstronnie utalentowany, a muzeum od początku gromadziło po nim pamiątki z myślą o edukacji muzealnej.
– Włodzimierz Korsak był również czynnym leśnikiem i to właśnie powód, dla którego pielęgnujemy pamięć o nim – mówił Tadeusz Szyszko, nadleśniczy w Kłodawie. – Jego działalność i dorobek możemy oglądać w „Korsakówce”. Na wystawie pt. „Życie, pasja, twórczość” można obejrzeć ponad 100 pamiątek, prace plastyczne, obrazy, rysunki, fotografie. Zapraszamy od poniedziałku do piątku od 7:30 do 15:30.
„Korsakówkę” odwiedza co roku ponad 7 tysięcy zwiedzających.
Sylwetka
Włodzimierz Korsak. Urodzony w Anińsku (powiat Siebież, wówczas Biała Ruś w guberni witebskiej). Zmarł w Krakowie. Z Gorzowem Wlkp. związany w latach 1945-1972. Ukończył gimnazjum w Rydze i Akademię Rolniczą w Taborze (Czechy). Był podróżnikiem i myśliwym. Zwiedził Kaukaz, Turkiestan, Wschodnią Bucharę i Afganistan. W 1918 roku osiadł w Warszawie. Pisał książki o przyrodzie, stając się autorytetem w kwestiach łowieckich i przyrody. W 1923 roku (na dwa lata) otrzymał stanowisko Głównego Łowczego Rzeczypospolitej. Później m.in. zarządzał dobrami Jarosława Potockiego. Do wybuchu wojny był też łowczym w Dyrekcji Lasów Państwowych na Wileńszczyźnie.
W lipcu 1945 roku przybył do Gorzowa i objął stanowisko łowczego przy Dyrekcji Lasów Państwowych. Od 1949 roku na emeryturze. Był jednym z założycieli (i prezesem) Polskiego Towarzystwa Łowieckiego. Działał w Lidze Ochrony Przyrody. Po śmierci żony Felicji (w 1969 roku) wyjechał do córki w Żninie (obecnie woj. kujawsko-pomorskie), a po jej śmierci powrócił do Gorzowa. Zamieszkał wówczas w domu państwa Derechów (dziadków » Jakuba Derech-Krzyckiego). W 1972 roku wyjechał do syna, do Krakowa, ale ostatecznie zamieszkał w Domu Spokojnej Starości, gdzie zmarł we wrześniu 1973 roku. Pod koniec 1983 roku, staraniem » Zofii Nowakowskiej (wówczas zastępcy dyrektora » Muzeum Okręgowego) i zgodnie z jego wolą, prochy Włodzimierza Korsaka sprowadzono do Gorzowa. Pochowany został w » Zaułku Poetów na » cmentarzu komunalnym obok żony Felicji.
Napisał kilkanaście książek o tematyce myśliwskiej. Wiele z nich sam ilustrował rysunkami, akwarelami i zdjęciami. W 1924 roku miał wystawę akwarel w warszawskiej Zachęcie. Miał też wystawy w Muzeum Okręgowym w Gorzowie. Odznaczony m.in. Złotym Krzyżem Zasługi i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Laureat wielu nagród literackich. Jego imię nosi V Liceum Ogólnokształcące w Gorzowie oraz jedna z ulic w mieście.
