Był OPS, będzie CUS – rewolucja w opiece społecznej (WIDEO)

Przedstawiciele gmin, które podpisały umowy na CUS pozują na tle ścianki promocyjnej Funduszy Europejskich.
Fot. Tomasz Browarczyk
W urzędzie marszałkowskim podpisano 7 umów na przekształcenie Ośrodków Pomocy Społecznej w Centra Usług Społecznych. CUS-y dają znacznie większe opcje wsparcia mieszkańców, bo nie trzeba spełniać żadnych progów dochodowych. Takie ośrodki od 1 stycznia zaczną działać w 7 lubuskich gminach. Ich uruchomienie kosztuje 21 mln zł.

Taxi dla seniorów, pomoc „złotej rączki”, kluby mam – to tylko przykładowe projekty, jakie będą realizować lubuskie Centra Usług Społecznych. Ich powstanie jest możliwe dzięki wsparciu z Unii Europejskiej, które do gmin trafi za pośrednictwem urzędu marszałkowskiego. Niezbędne umowy, dzięki który znikną OPS-y, a powstaną CUS-y podpisał marszałek Marcin Jabłoński. Ich wartość to ponad 21 mln zł.

– Naszym podstawowym zadaniem jest rozwiązywanie problemów, które występują rzeczywiście i sa bliskie ludziom. Dzięki tym pieniądzom uda się wesprzeć m.in.: osoby słabiej radzące sobie w życiu, starsze, niepełnosprawne lub ludzi zbyt młodych na inną pomoc. Udowadniamy, że to nie musi wiązać się tylko z takim klasycznym podejściem OPS-u, gdzie przedstawia się dokumenty świadczące o formalnym ubóstwie, ale mówi się o różnego rodzaju problemach do rozwiązania – wyjaśnia samorządowiec.

Jako przykłady urzędnicy podają pomoc w transporcie do lekarza lub przysłanie fachowca do domowych usterek. – W CUS-ach kryterium dochodowe nie będzie czynnikiem, który ograniczy dostęp do usług społecznych. To będzie duża zmiana – wyjaśnia Jakub Piosik, dyrektor Departamentu Europejskiego Funduszu Społecznego UMWL.

Na zdjęciu podpisanie umowy na CUS z ZIelona Górą.
Umowę o najwyższej wartości zrealizuje Zielona Góra. Koszt utworzenie CUS w Winnym Grodzie opiewa na 6,2 mln zł Fot. Tomasz Browarczyk

I tak CUS-y powstaną na razie w 7 lubuskich gminach. Jedna z nich to Zielona Góra, która jest dopiero drugim miastem o takiej wielkości, przekształcającym swoje Ośrodki Pomocy Społecznej. W przypadku Winnego Grodu operacja pochłonie 6,2 mln zł. – Jednym z naszych pomysłów i myślę, że będzie to „strzał w dziesiątkę”, jest usługa tzw. złotej rączki. Chodzi o specjalne usługi fachowców od drobnych napraw domowych i usterek, które często są kłopotliwe dla osób starszych lub samotnych. Chociażby to chcemy realizować w Centrum Usług Społecznych – tłumaczy Marek Kamiński, wiceprezydent Zielonej Góry.

Umowy na przekształcenie OPS w CUS podpisały gminy: Międzyrzecz, Szprotawa, Świebodzin, Trzciel, Trzebiel, Zbąszynek oraz Zielona Góra. Według założeń we wszystkich miejscowościach pomocą zostanie objętych przeszło 1300 mieszkańców. – Przygotowywaliśmy się do tego od 3 lat, bo widzimy potrzebę zmian społecznych, które staramy się systematycznie wprowadzać. Chcemy poszerzyć nasze propozycje, w czym pomoże przekształcenie w CUS. Nasze pomysły to np. 6 mieszkań dla naszych obywateli, aby pozostali w swoim środowisku i nie byli przekierowani do domów pomocy społecznej – zapewnia Dominika Konieczna, dyrektorka OPS w Trzcielu.

– Wierzę, że ta duża kwota przeznaczona na Centra Usług Społecznych będzie odczuwalna i pozwoli stworzyć dobrą praktykę, aby także pozostałe samorządy chciały odejść od tego klasycznego na dzisiaj, niedoskonałego i nie do końca skutecznego podejścia wspierania potrzebujących na swoim terenie – podsumowuje Marcin Jabłoński.

Centra Usług Społecznych w wymienionych gminach zaczną działać z początkiem nowego roku. Urząd marszałkowski ma w planach kolejne unijne konkursy na utworzenie CUS-ów skierowane do lubuskich gmin.

Udostępnij:

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content