Kto zasiądzie przy świątecznym stole? Wujkowie, ciocie, a może znajomi? Skład bywa różny, podobnie jak tematy rozmów. A miniony rok dostarczył ich wyjątkowo wiele. Polityczna zmiana – przejęcie władzy przez Donalda Tuska i jego gabinet – wzbudziła emocje przy podzielonych stołach rodzinnych. Po latach napięć trudno o zgodę, dlatego może lepiej unikać politycznych debat w świątecznej atmosferze.
Rok 2024 to także czas wielkich wyzwań. Trudny był to rok. To na pewno. Dolny Śląsk zmagał się z dramatyczną powodzią, która zabrała dorobek życia wielu rodzin. Jednak siła ludzkiej solidarności okazała się nieoceniona. Podobny zryw jest potrzebny w kwestii Krajowego Planu Odbudowy, gdzie ogromne środki wciąż czekają na efektywne wykorzystanie. Bo wywalczone z niezwykłym trudem środki dla Polski są rozproszone po poszczególnych ministerstwach i instytucjach tak, że czasami trudno o informację, którym działaniem kto się bezpośrednio zajmuje. Tymczasem zegar tyka, a szkoda by było te miliony oddawać. Nie taki diabeł straszny – można by powiedzieć do instytucji i samorządów, które mają szansę pozyskać pieniądze. Nawet pożyczki są w ramach Krajowego Planu Odbudowy na bardzo korzystnych warunkach.
Nie zabrakło jednak radosnych akcentów w tym roku. Zielonogórskie Winobranie zachwyciło tradycyjną atmosferą, a raczkujący cykl „Dobry Wieczór Gorzów” przyciągnął mieszkańców i turystów. Zespół „Buziaki” świętował 45-lecie. Wychował on całe rzesze młodych tancerzy, tam nawiązały się przyjaźnie czy małżeństwa, których dzieci jako kolejne pokolenie tańczą w zespole. To przypomina, jak ważną rolę odgrywa kultura w naszym życiu.
Niech nadchodzący rok przyniesie zdrowie, sukcesy i niezapomniane chwile! Do Siego Roku!
Katarzyna Kozińska
