Rada Kobiet Województwa Lubuskiego chce dotrzeć do kobiet z małych miejscowości: Czekamy na ich pomysły i propozycje (WIDEO)

Wiceprzewodnicząca Wojewódzkiej Rady Kobiet Wioletta Reszkowska.
Wiceprzewodnicząca Wojewódzkiej Rady Kobiet Wioletta Reszkowska.
Niedawno powołano Radę Kobiet Województwa Lubuskiego. To gremium, które będzie doradzało marszałkowi województwa lubuskiego. Rada nie posiada własnych środków, ale jest ważnym organem, który wskazuje, na co wojewódzkie i unijne pieniądze w ramach np. programu EFS Plus mogą być przeznaczone w kontekście spraw ważnych dla Lubuszanek. Jak je wyciągnąć z domu, jak pomóc, żeby ich głos był słyszalny i gdzie szukać kontaktu z przedstawicielkami rady kobiet? O tym w rozmowie z wiceprzewodniczącą Wojewódzkiej Rady Kobiet i prezeską Fundacji “Wiatr w Skrzydła” Wiolettą Reszkowską.

Wojewódzka Rada Kobiet ma już wstępny plan pracy na 2025 rok, a w nim:

  • Diagnoza sytuacji kobiet w województwie lubuskim.
  • Analiza polityk w regionie względem kobiet.
  • Edukacja mieszkańców w dostępie do równości:
  • Opracowanie materiałów edukacyjnych (ulotki, broszury, posty w mediach społecznościowych).
  • Organizacja warsztatów i spotkań w szkołach, zakładach pracy i gminach.
  • Zdrowie prokreacyjne i promocja badań profilaktycznych (np. rak piersi, szyjki macicy).
  • Promowanie powrotu kobiet na rynek pracy.
  • Współpraca w ramach projektów realizowanych z Europejskiego Funduszu Społecznego Plus.

– Chcemy dotrzeć do jak najszerszej grupy kobiet, zwłaszcza tam, gdzie nie ma zbyt szerokiej, darmowej oferty wydarzeń. Rada w nowej kadencji dopiero rozpoczęła działalność, dlatego zbieramy pomysły i propozycje działań, zachęcamy Lubuszanki do współpracy. Mamy świadomość, jak wiele jest problemów społecznych, nierówność w traktowaniu na rynku pracy, przemoc nie tylko fizyczna, ale często także psychiczna i ta, którą widać najmniej, a mianowicie finansowa. Dużym problemem jest brak wiedzy, gdzie mają się zgłosić z problemami – mówi gość LCI.

Wioletta Reszkowska jest także coachem i prezeską fundacji “Wiatr w Skrzydła”. Zawodowo od lat współpracuje z kobietami. – Każda ma ogromny potencjał i skrzydła. Czasami są one bardzo schowane, czasami mocno poniszczone, a czasami niewidoczne. Trzeba pomóc im je zauważyć i w nie dmuchać. Fundacja dmucha od lat i to z siłą huraganu. Organizując spotkania, jak “Lubuskie Kobiety, Wino i Śpiew” czasami spotykam się z kobietami, które pytają, czy to jest dla mnie. Odpowiadam – nie wiem, musisz przyjść i sama sprawdzić. Ocenisz, co z tego wyniosłaś. Największą satysfakcją są takie zdania, jak ostatnio, gdy usłyszałam: Chciałabym byś tak silna, jak Wy.

Udostępnij:

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content