Po złotym medalu Norberta Czekaya w wyścigu młodzików Natalia Jaros wywalczyła brązowy w kategorii juniorek młodszych. LKS POM Strzelce Krajeńskie i trener Piotr Ignaczak świętują kolejny sukces na mistrzostwach Polski w kolarstwie przełajowym we Władysławowie.
Przed rokiem Natalia Jaros sięgnęła po srebro mistrzostw Polski w rywalizacji młodziczek w Słubicach. Teraz wskoczyła do starszej kategorii wiekowej i podtrzymała medalową passę, co jest nie lada wyczynem.
W niedzielnym (12 stycznia) wyścigu juniorek młodszych we Władysławowie po złoto i tytuł mistrzyni Polski gnała Antonina Kucharska (Klif Chłapowo). Za plecami niezagrożonej reprezentantki gospodarzy działy się jednak arcyciekawe rzeczy. Po pierwszej rundzie, czyli na półmetku, druga była Dorota Pachocka (Warszawski Klub Kolarski) – 1.18 straty, a trzecia Jaros – 1.30. Blisko tej dwójki jechały jeszcze cztery zawodniczki.
Tymczasem na początku drugiej rundy kłopoty z rowerem miała Pachocka. Chwilowe, ale to wystarczyło, żeby straciła kilka pozycji. Jaros awansowała więc na drugie miejsce, lecz wkrótce wyprzedziła ją Anna Lewandowska (Grupa Kolarska Viktoria Rybnik). Od tego momentu dziewczyny walczyły o srebrny medal. Na ostatnim trawersie zawodniczka klubu ze Strzelec Krajeńskich dogoniła rywalkę, ta jednak odparła atak i obroniła drugą lokatę.
Kucharska tego dnia była bezkonkurencyjna i w wielkim stylu zgarnęła złoto. Po srebro sięgnęła Lewandowska – 2.54 straty, a brąz wzięła Jaros – 3.04.
Przypomnijmy, że dzień wcześniej mistrzem Polski młodzików został Norbert Czekay (LKS POM Strzelce Krajeńskie), klubowy kolega Natalii Jaros. Pisaliśmy o tym TUTAJ.



