Od wielu lat urząd marszałkowski nagradza uczniów wyróżniających się w przedmiotach ścisłych. Nie inaczej było tym razem. Na scenie Filharmonii Zielonogórskiej stanęło 238 uczniów podstawówek oraz liceów, którzy otrzymali wyróżnienia z rąk marszałka Marcina Jabłońskiego.
Urząd marszałkowski od lat udowadnia, że nauka się opłaca i to bardzo dosłownie. Najzdolniejszą młodzież, czyli właśnie „Lubuskie Talenty” nagradza stypendiami. Uczniowie podstawówek mogą liczyć na 8 tys. zł wypłacane w miesięcznych transzach, żacy z liceów otrzymali za to 10 tys. zł na tych samych zasadach. W sumie na stypendia urzędnicy przeznaczą ponad 2,2 mln zł.
– To finansowe wsparcie dla młodych ludzi, którzy wyróżniają się i chcą pracować, osiągając dobre wyniki w nauce. Chcemy, aby zdolna młodzież została w naszym regionie, czując się tu bezpiecznie i zakładając rodziny – zapewniał marszałek Marcin Jabłoński. – Nie jestem zaskoczony tym, że mamy aż takie wielu zdolnych uczniów. Młodzi ludzie coraz chętniej przyjmują dobre wzorce i te dobre praktyki chcielibyśmy upowszechniać. Oby tych ambitnych uczniów było jak najwięcej – dodaje samorządowiec.

O stypendia walczyło 417 osób, ostatecznie trafiły one do 80 uczniów podstawówek i 158 liceów, czyli łącznie 238 żaków. Aby uzyskać wyróżnienie trzeba było wykazać się odpowiednią średnią z przedmiotów ścisłych m.in.: matematycznych, przyrodniczych oraz języków obcych.
Oficjalna gala wręczenie stypendiów odbyła się w Filharmonii Zielonogórskiej. Nagrody uczniom wręczali marszałek Marcin Jabłoński oraz wicemarszałek Grzegorz Potęga. – Czułam się zaskoczona, gdy otrzymałam informację o przyznaniu stypendium. Cieszę się, że mi się udało. Mam już gotowe pomysły, co zrobię z nagrodą – nie kryła radości z sukcesu Amelia Dudzińska ze Szkoły Podstawowej numer 3 w Sulechowie.
– Czuję dumę z córki. To jej ciężka praca pozwoliła zdobyć stypendium. Jako rodzice staramy się pomagać tam, gdzie możemy – mówił z kolei Przemysław Dudziński, tata Amelii.

Nagrody uczniowie przeznaczą na dowolny cel, który pomoże im w nauce. Stypendyści planują np. wyjechać na obozy językowe lub kupić pomoce naukowe. – Stypendium pokazuje, że warto się uczyć i otwiera przede mną nowe możliwości. Pieniądze chciałabym przeznaczyć na jakiś wyjazd – wyjaśnia Aniela Olichwer z V LO w Zielonej Górze.
– Najbardziej interesuje mnie matematyka oraz fizyka, bo wydają się logiczne oraz łatwo przychodzi mi ich nauka. Dziś czuję się szczęśliwy, nagrodę przeznaczę na komputer na studia, który pomoże mi w nauce – tłumaczy Jan Andrzejewski, Lubuski Talent z I LO w Zielonej Górze.
Na gali rozdania stypendiów pojawili się także nauczyciele nagrodzonych żaków. – Dla mnie prowadzenie takich uczniów to czysta przyjemność. Jestem bardzo dumna z uczniów, patrząc, jak dzisiaj stają na scenie i odbierają zasłużone stypendia – zapewniała Katarzyna Stawiarz, nauczycielka z Sulechowa.
Dodajmy, że urząd marszałkowski tego samego dnia przyznał także stypendia dla uczniów szkół branżowych i techników w ramach tzw. Lubuskich Zawodowców. Nagrody – w wysokości 10 tys. zł – otrzymało 225 żaków z całego województwa.