Coraz więcej cyberprzemocy. Eksperci nie pozostawiają złudzeń (ROZMOWA)

Waldemar Kaak był gościem LCI.
Waldemar Kaak był gościem LCI.
Coraz częściej słyszymy o atakach hakerskich, oszustwach internetowych, cyberprzestępczości. Jak się ustrzec? Naszym gościem był dr Waldemar Kaak z Wydziału Prawa i Bezpieczeństwa Akademii im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie Wlkp. Jak jest w tym pomocne Lubuskie Centrum Cyfryzacji? – Ta inwestycja to strzał w dziesiątkę w kontekście współczesnych zagrożeń i wojny hybrydowej – mówi gość LCI.

Przypadków cyberprzestępczości nie trzeba szukać daleko. Od początku roku gorzowska policja przyjęła już kilkanaście zawiadomień w sprawie oszustw internetowych. Wśród poszkodowanych jest 63-latek, który uwierzył w historię o dużym zysku przez inwestycję w kryptowaluty.

Ofertę znalazł sam na jednej ze stron internetowych, a niedługo po tym nawiązano z nim po raz pierwszy kontakt i instruowano go, co ma robić.

– W kolejnych dniach pojawiały się nowe połączenia zachęcające do dalszych inwestycji. W ten sposób mężczyzna, kierowany przez fałszywego brokera regularnie przelewał swoje oszczędności przez bitomat. Na całe szczęście, w pewnym momencie bitomat zablokował się, a mężczyzna wybrał numer na podaną infolinię. To właśnie po rozmowie z administratorem dowiedział się, że najprawdopodobniej padł ofiarą oszustwa. W sumie, od października do stycznia, mężczyzna dokonał przelewów na łączną kwotę niemal 200 tysięcy złotych – informowała media mł. asp. Agnieszka Wiśniewska z KMP w Gorzowie.

Już nie tylko takie pojedyncze osoby, ale całe firmy, instytucje i agendy rządowe w całej Europie, mimo zabezpieczeń, często padają ofiarą ataków hakerskich.

– Musimy sami zacząć od siebie – podkreślał w naszym studiu dr Waldemar Kaak z Wydziału Prawa i Bezpieczeństwa AJP w Gorzowie Wlkp. – Najważniejsza jest nasza zwykła ludzka czujność. Uważnie przeczytać treści podejrzanych maili i sms-ów, nie klikać w nieznajome linki, nie podawać danych wrażliwych przez telefon. Czasami nie mamy też wiedzy, że rozmawiamy np. z bootem, którego głos jest modulowany na członka naszej rodziny lub znajomych – podkreśla gość LCI. – Mamy stan wojny za naszą wschodnią granicą, od kilku lat toczy się regularna wojna hybrydowa, mamy różne stopnie zagrożenia systemów teleinformatycznych, czasy są niebezpieczne, atakom terrorystycznym poddawane są nasze pieniądze i dane wrażliwe. Nowa ustawa o ochronie ludności cywilnej dużo większy nacisk kładzie na edukowanie zwykłych obywateli, że sami są częścią systemu bezpieczeństwa, to nie tylko służby i cały aparat.

Gościa Lubuskiego Centrum Informacyjnego zapytaliśmy także o ocenę zasadności powstania Lubuskiego Centrum Cyfryzacji GoCloud. – To strzał w dziesiątkę, zwłaszcza w dzisiejszych czasach. Potrzebujemy regionalnych instytucji, które w sposób profesjonalny zabezpieczą przechowywane dane, pomagając przy tym redukować koszty w tym zakresie mniej zamożnym samorządom, czy placówkom służby zdrowia – skomentował Waldemar Kaak.

Trwają rozmowy z Akademią im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie Wlkp. w sprawie organizacji cyklu warsztatów i wizyt studyjnych dla studentów Wydziału Prawa i Bezpieczeństwa w Lubuskim Centrum Cyfryzacji.

Udostępnij:

Więcej artykułów

Żeby seniorzy zeszli z parapetów

Podobno na wsi życie jest spokojniejsze, prostsze, a los starszych ludzi lżejszy. Bo według socjologów w małych miejscowościach znacznie silniejsze są więzi rodzinne, sąsiedzkie, jest

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content