Grzegorz Potęga o znaczeniu zachodnich terenów Polski

Grzegorz Potęga w studiu LCI

Lubuskie otwiera nowy rozdział w wykorzystaniu środków unijnych na lata 2021–2027. Zintegrowane Inwestycje Terytorialne objęły dziewięć gmin, które podpisały porozumienie w ramach „Lubuskiej Dziewiątki”. Nowe projekty – od ścieżek rowerowych, przez kładki i wsparcie szkół, po projekty społeczne – mają wzmocnić region.

Co „Lubuska Dziewiątka” oznacza w praktyce dla mieszkańców?

To jedno z porozumień samorządowych w ramach środków unijnych na lata 2021-2027. W poprzedniej perspektywie województwo lubuskie miało dwa takie obszary – Zieloną Górę i Gorzów. One miały swoje budżety na działania z funduszy unijnych. W nowej kadencji samorządowej zaproponowaliśmy rozszerzenie tej formuły, co spotkało się z oczekiwaniem mniejszych gmin i powiatów. W ten sposób powstały nowe Porozumienia samorządów, tak zwane, Zintegrowane Inwestycje Terytorialne, obejmujące również mniejsze miejscowości.

Nie obyło się bez kontrowersji. Dwa lata temu władze Zielonej Góry przekonywały, że lubuskie stolice zostały poszkodowane, okradzione. Jak to wygląda teraz?

Dziewięć gmin, które tworzą Lubuską Dziewiątkę, podpisało umowę w ubiegłym tygodniu”.

Największe niezadowolenie wyrażały władze Zielonej Góry, sugerując opinii publicznej, że nowy podział środków był dla miasta niekorzystny. W rzeczywistości jednak środki zostały rozdzielone według zasady – 185 euro na mieszkańca w każdym porozumieniu, zgodnie z ustaleniami na szczeblu unijnym. Dziewięć gmin, które tworzą Lubuską Dziewiątkę, podpisało umowę w ubiegłym tygodniu, wypracowując strategię, w której zawarto 34 projekty.

Co konkretnie?

To różnorodne inwestycje. Przykładem jest plan budowy kładki/mostu łączącej Bytom Odrzański z Siedliskiem, która ma również duże znaczenie symboliczne, ponieważ odtwarza dawną przeprawę zniszczoną w czasie wojny. Ten i wiele innych projektów dotyczy budowy ścieżek rowerowych, czyli turystyki. Poza tym inwestycje w społeczeństwo, takie jak wsparcie dla szkół podstawowych czy programy społeczne. Łączna wartość wszystkich zaplanowanych projektów to 60 mln zł.

Lotnisko w Babimoście to kluczowy atut regionu”.

A jaki jest plan na większe inwestycje, takie jak lotnisko w Babimoście?

Lotnisko w Babimoście to kluczowy atut regionu. Zwiększamy siatkę połączeń, planujemy rozbudowę terminala oraz modernizację infrastruktury. Dzięki tym działaniom umacniamy pozycję naszego regionu na mapie Polski. Lotnisko spełnia też strategiczną rolę w kontekście bezpieczeństwa – w tym roku podjęto decyzję o jego dodatkowym wykorzystaniu w działaniach wojskowych.

Krytycy twierdzą, że lotnisko służy głównie posłom i samorządowcom. Jak się pan do tego odniesie?

Pewna pula biletów jest wykorzystywana przez osoby pełniące ważne funkcje publiczne, ale codzienne połączenia do Warszawy są dostępne dla wszystkich mieszkańców. Lotnisko służy całemu regionowi, a inwestycje, które tam realizujemy, podnoszą wartość infrastrukturalną województwa. Lotnisko oznacza rozwój i obecność w kraju i Europie, to niepodważalny fakt. Rozwój portu lotniczego to kluczowy element poprawy pozycji regionu na świecie. Lotnisko, jak okno w architekturze, nie tylko wzbogaca wygląd, ale też pełni praktyczne funkcje, wspierając komunikację i rozwój. Chcemy unikać marginalizacji i dynamicznie rozwijać nasze połączenia, zgodnie z trendami rynku lotniczego. Nasze lotnisko to właśnie takie „okno na świat”.

A sytuacja na świecie przynosi rozmaite zagrożenia. WOT w Gorzowie to też decyzja strategiczna…

Warto mówić o znaczeniu zachodnich regionów Polski w kontekście bezpieczeństwa narodowego. Często skupiamy się na wschodniej granicy, traktując ją jako główne źródło potencjalnych zagrożeń, jednak decyzje o wzmacnianiu infrastruktury obronnej na zachodzie pokazują, że strategia wymaga szerszego spojrzenia. To nie słynna „linia Wisły” okazuje się kluczowa, ale całościowe spojrzenie na sytuację i rola tych terenów w systemie obronnym kraju. Warto zastanowić się, jakie konkretne wyzwania i priorytety skłaniają rząd do inwestowania właśnie tutaj.

Udostępnij:

Więcej artykułów

marszałek Grzegorz Potęga na konferencji

Czy powstanie lubuski szlak kulinarny?

O wyjątkowym smaku Lubuskiego nie trzeba nikogo przekonywać. Nasz region jest bogaty w kulinarne tradycje. W ubiegłym tygodniu w Urzędzie Marszałkowskim odbyło się spotkanie, w

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content