Czy Lubuskie będzie liderem w technologii kosmicznej? Władze województwa oficjalnie rozpoczynają współpracę z Polską Agencją Kosmiczną. Co to oznacza w praktyce? Zielona Góra zyskuje szansę, by stać się centrum nowoczesnych technologii, a Lubuskie zapisuje się w historii polskiego programu kosmicznego. Czy będziemy mieć swojego satelitę?
Technologie satelitarne mają stać się codziennym narzędziem – pomogą rolnikom i leśnikom w zarządzaniu zasobami, a służbom w reagowaniu na kryzysy i dbaniu o bezpieczeństwo. Polska rozpoczęła budowę konstelacji satelitarnych Camila i Mikroglob, przeznaczonych do fotografowania obszaru całego kraju. Sterowanie nimi, odbiór oraz przetwarzanie danych na jasne informacje, na przykład dla rolników, leśników czy administracji – to wszystko będzie się odbywać w Zielonej Górze. Wyniesienie na orbitę pierwszych polskich obiektów miałoby miejsce za około 3 lata. Co ciekawe, Lubuskie także ma mieć swojego własnego małego satelitę.
Satelity dostarczają informacji, z których korzystają chociażby rolnicy czy leśnicy. Dane w postaci zdjęć satelitarnych mogą służyć na przykład do planowania przestrzennego przez administrację. Jednak najważniejsze zastosowanie technologii dotyczy reagowania kryzysowego.
“Wyniesienie na orbitę pierwszych polskich obiektów miałoby miejsce za około 3 lata”.
— Zmiany klimatyczne powodują, że mamy coraz więcej pożarów lasów, gwałtownych powodzi, wichur. Musimy się nauczyć lepiej te zjawiska przewidywać, lepiej zabezpieczać, ale także efektywniej prowadzić akcje ratunkowe — mówił prof. Grzegorz Wrochna, prezes POLSA. Prace nad rozwojem technologii, które to umożliwią, są jednymi z głównych, które obejmie współpraca. — Mówimy tu zarówno o pozyskiwaniu, przetwarzaniu danych satelitarnych i udostępnianiu ich służbom w akcji, ale także przewidywaniu, jak sytuacje kryzysowe mogą przebiegać, dzięki czemu będzie można się do tego odpowiednio przygotować.
“Na przykład to, co się wydarzyło ze złotą algą, będzie mogło być także monitorowane za pomocą tychże satelitów i będziemy mogli podejmować określone działania zapobiegające tym procesom“.
Zastosowanie technologii kosmicznych jest niezwykle szerokie. — To będą działania, które także, co ciekawe, będą pozwalały monitorować Odrę pod względem zanieczyszczeń chemiczno-biologicznych. Czyli to, co się wydarzyło ze złotą algą, będzie mogło być także monitorowane za pomocą tychże satelitów i będziemy mogli podejmować określone działania zapobiegające tym procesom — tłumaczy patron inicjatywy, prof. Waldemar Sługocki, poseł RP.
Współpraca ma wykorzystać potencjał zielonogórskiego Parku Technologii Kosmicznych. To właśnie tam zostanie utworzony Zakład Rozwoju Technologii Kosmicznych. Jak sugeruje sama nazwa, ośrodek będzie centrum prac nad rozwojem i wdrażaniem technologii kosmicznych.
Obecnie w PTK-u są już wszystkie elementy potrzebne, by stać się ośrodkiem istotnym w Polsce, a wkrótce nawet w Europie. To miejsce do budowy i testowania satelitów, nawigacji satelitarnej, laboratorium geoinformatycznego oraz część telekomunikacyjną.
— Da nam to szansę, żeby rozwinąć, po pierwsze, kompetencje w tej dziedzinie, a po drugie, wykształcić kadry wspólnie z uniwersytetem. Uniwersytet będzie szkolił od strony bardziej teoretycznej, a my od strony praktycznej. Chcemy mieć taki kompleks: z jednej strony nauka, z drugiej przemysł, a my jako zwornik, dzięki któremu te wszystkie elementy się zespalają — zdradził prezes zarządu PTK, prof. Marek Banaszkiewicz.
— Nasze nadzieje zaczynają się materializować — stwierdził marszałek Marcin Jabłoński. — Powstają nowe miejsca pracy w parku, które finansowane będą przez Agencję Kosmiczną. A wszystko to jest uruchomienie pewnego procesu, który będzie miał pozytywne konsekwencje dla naszego województwa.
