W bibliotece o ADHD. Mit niesfornego dziecka

młody człowiek z telefonem w ręce
ADHD to chaos wewnętrzny, ciągły szum myśli, problemy z organizacją czy trudność w realizacji zadań. Fot. Hiki App on Unsplash.

Lubuskie Laboratorium Książki pod koniec stycznia zgromadziło dorosłych, którzy przyszli posłuchać o ADHD – zaburzeniu, które wciąż bywa źródłem nieporozumień i stereotypów. Gościem spotkania był mgr Piotr Zbigniew Kamrat, psycholog, psychoterapeuta i specjalista terapii uzależnień, który poprowadził uczestników przez złożony świat nadpobudliwości i trudności w koncentracji w życiu dorosłym.

Mit niesfornego dziecka

„To nie tylko problem dzieci, które biegają po klasie i nie mogą usiedzieć w miejscu” – rozpoczął Piotr, burząc stereotypy. U dorosłych ADHD objawia się zupełnie inaczej. To raczej chaos wewnętrzny, ciągły szum myśli, problemy z organizacją czy trudność w realizacji zadań. „Każda osoba z ADHD jest inna, ale często łączy ich słomiany zapał, tendencja do brania na siebie zbyt wielu obowiązków i szybkie nudzenie się rutyną” – tłumaczył.

Maski i ukrywanie siebie

„Od dziecka jesteśmy trenowani, by zakładać maski” – mówił prowadzący, zwracając uwagę na to, jak otoczenie wymusza na osobach z tym zaburzeniem dostosowanie się do norm społecznych. Dotyczy to zwłaszcza kobiet, które często uchodzą za perfekcyjne organizatorki. „Dziewczynki i kobiety z ADHD są wytresowane, by ukrywać swoje problemy. To niesamowicie wyczerpujące. Każda maska zabiera energię” – podkreślał.

Kamrat zwrócił uwagę, że akceptacja siebie jest kluczowa w radzeniu sobie. „Dobrze jest być sobą i iść w tym kierunku. Zdejmowanie maski to droga do wewnętrznego spokoju i prawdziwej samoakceptacji” – dodał.

Choroba a życie codzienne

Uczestnicy spotkania chętnie dzielili się swoimi doświadczeniami i pytali, jak radzić sobie z codziennym chaosem. Psycholog przyznał, że osoby z tym zaburzeniem często mają trudności z planowaniem i realizacją celów. „Wszystko zaczyna się od organizacji. Polecam prowadzenie terminarza, zapisywanie wieczorem planów na kolejny dzień” – zalecał.

Podkreślił również, że cele powinny być ambitne, ale realne. „Cel ma nas ekscytować i dawać satysfakcję. Jeśli jest zbyt prosty, tracimy motywację. Jeśli jest zbyt trudny – czujemy frustrację” – tłumaczył.

Jednym z najważniejszych narzędzi wspomagających osoby z zespołem nadpobudliwości jest konsekwentne planowanie i nagradzanie się. „Jeśli osiągniesz coś, co sobie zaplanowałeś, nagródź się. To ważne, by wzmacniać pozytywne nawyki” – powiedział Piotr.

Farmakoterapia i terapia – czy to działa?

Prowadzący rozwiał również obawy dotyczące farmakoterapii. „Leki to nie cudowna pigułka, która rozwiąże wszystkie problemy, ale mogą pomóc w opanowaniu chaosu. Kluczowe jest jednak zrozumienie siebie, praca nad własnym rozwojem i odpowiednia terapia” – wyjaśnił.

Podkreślił, że takie osoby powinny szukać wsparcia u specjalistów, takich jak psychiatrzy czy psychoterapeuci, ale nie wszyscy są gotowi na taką pomoc. „Czasem diagnoza sama w sobie jest ulgą. Wiesz, że nie jesteś leniwy ani niezdyscyplinowany – po prostu Twój mózg działa inaczej” – mówił.

Z ADHD do sukcesu

Pomimo trudności, osoby zmagające się z tym zaburzeniem mają wiele cech, które mogą stać się ich atutami. „Kreatywność, zdolność szybkiego podejmowania decyzji, determinacja – to wszystko może być źródłem sukcesu. Jeśli  mogłyby zarabiać na swoich pomysłach, byliby milionerami” – żartował Kamrat.

Dodał jednak, że kluczowe jest znalezienie równowagi między pracą a odpoczynkiem. „Oni lecą jak maszyna. To ważne, by robić mikro odpoczynki i znaleźć czas dla siebie. Bez tego szybko się wypalamy” – podkreślił.

„ADHD to jak mustang – dzikie, nieokiełznane, pełne energii. Jeśli nauczysz się z nim współpracować, możesz osiągnąć wszystko” – zakończył Piotr.

Spotkanie zorganizowane w Bibliotece Norwida było nie tylko okazją do zdobycia wiedzy, ale także do przełamania stereotypów i zainspirowania do pracy nad sobą. Jak podkreślił jeden z uczestników „Najważniejsze, co dziś usłyszałem, to że dobrze jest być sobą. To daje nadzieję”.

Przy okazji wydarzenia można było również zapoznać się z literaturą na temat zespołu nadpobudliwości psychoruchowej z zaburzeniami koncentracji uwagi, dostępną w bibliotece. Wnioski ze spotkania są jasne – akceptacja, edukacja i odpowiednie narzędzia mogą pomóc każdemu, kto się z tym zmaga, wykorzystać swoje mocne strony i znaleźć spokój w codziennym chaosie.

Marta Zarębska, Julia Rogala

Udostępnij:

Więcej artykułów

marszałek Grzegorz Potęga na konferencji

Czy powstanie lubuski szlak kulinarny?

O wyjątkowym smaku Lubuskiego nie trzeba nikogo przekonywać. Nasz region jest bogaty w kulinarne tradycje. W ubiegłym tygodniu w Urzędzie Marszałkowskim odbyło się spotkanie, w

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content