Nowy Jork, Pensylwania i Jamajka leżały w Lubuskiem. Nie wierzysz? Przeczytaj

Dziś pozostałości nadwarciańskich mokradeł to nasz przyrodniczy skarb. Fot. Grzegorz Walkowski
W ciągu jednej wycieczki rowerowej możemy odwiedzić Pensylwanię, Jamajkę, Meryland i Nowy Jork. Gdzie jest to możliwe? W Nowej Ameryce. Gdzie leży ten kontynent? W Lubuskiem, u ujścia Warty. W 1945 te miejscowości zmieniły nazwy, ale nadal panuje tam amerykański duch.

Wszystko zaczęło się od Fryderyka Wielkiego, który fatalnie zapisał się na kartach historii Polski, ale już w dziejach naszego regionu zasłużył na sporo pochwał. Mowa o tzw. kolonizacji fryderycjańskiej. Owszem, z jednej strony operacja ta służyła germanizacji wschodnich obszarów peryferyjnych Prus. Z drugiej jednak stworzono warunki do zagospodarowania terenów, które wcześniej nie były wykorzystywane. W naszym regionie mowa przede wszystkim o nadwarciańskich mokradłach i bagnach, które przed wiekiem XVIII były prawdziwym pustkowiem. W ramach akcji przeprowadzono reformy administracyjne, mające na celu rozwój rolnictwa i przemysłu. Dzielono królewszczyzny i na ich terenach budowano nowe wsie fryderycjańskie, sprowadzano do nich przeważnie ewangelicką ludność z Prus, ale także z habsburskiej Austrii, Czech i Węgier. Oznaczało to gigantyczną akcję melioracyjną, ale również promocję oświeceniowych idei, czyli m.in. zniesienie pańszczyzny i wprowadzenie nowego systemu czynszowego.

Jak chcą niektórzy historycy, pomysł Nowej Ameryki miał narodzić się w głowie samego władcy. Akcja „promocyjna” polegała na przedstawieniu lubuskich mokradeł jako alternatywy dla emigracji za ocean, tańszej i bezpieczniejszej. Miał to być podbój europejskiego odpowiednika Dzikiego Zachodu i mówiono o podbiciu nowych ziem drogą pokojową. Stąd zakładając nowe miejscowości, zadbał o adekwatne ich nazwy.

I ciągnęli tutaj osadnicy zwabieni obietnicą nowego, lepszego życia. Wśród nich byli m.in. doświadczeni w osuszaniu terenów osadnicy olenderscy. Wzdłuż Warty powstał okazały wał przeciwpowodziowy, wykopano system rowów melioracyjnych, a na pozyskanych w ten sposób terenach powstały Pensylwania (dziś wieś Polne), Jamajka (Jamno), Maryland (Marianki), Hampshire (Budzigniew), Saratoga (Zaszczytowo), Florida (Sadowice), Louisa (Przemysław).

Fot.. Grzegorz Walkowski

Niestety do dziś w nazewnictwie przetrwała jedynie Malta. Niektóre zniknęły z mapy na dobre w 1945. Osadnicy z innych regionów przedwojennej Polski chcieli nazwami „oswoić” ten Dziki Zachód. Po niektórych dziś nie pozostała nie tylko nazwa, ale żaden ślad.

Udostępnij:

Więcej artykułów

Zakola i meandry. Andrzej Flügel

Taki jest nasz świat…

Donald Trump obiecywał, że kiedy zostanie prezydentem, skończy wojnę w Ukrainie w dwa tygodnie. Tymczasem nie dość, że nie skończył, to za jego prezydentury i

Prawo, lewo i wiara po środku

Nie pamiętam, kiedy ostatni raz poszłam na Mszę dlatego, że naprawdę tego chciałam. Kiedyś było inaczej — siadałam na schodach przed ołtarzem, śpiewałam z innymi

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Przejdź do treści