Lekkoatleci na medal. Panie w rolach głównych. Brawo Hubert Jasek!

Trzy uśmiechnięte kobiety z medalami
Medalistki biegu na 60 m ppł. Złota Pia Skrzyszowska, srebrna Marika Majewska i brązowa Kaja Wesołowska Fot. Lubuski Związek Lekkiej Atletyki/FB
Cztery medale srebrne i dwa brązowe wiozą lubuscy lekkoatleci z halowych mistrzostw Polski w Toruniu. Dwukrotnie na podium stanęły: Marika Majewska i Kaja Wesołowska. Ale zaryzykujemy tezę, że największą niespodziankę sprawił Hubert Jasek.

Zacznijmy zatem od Huberta Jaska. To niespełna 18-letni zawodnik ZLKL Zielona Góra, który w niedzielnym (23 lutego) konkursie skoku wzwyż wywalczył brązowy medal. Wynikiem 2,13 poprawił rekord życiowy o 8 cm. Dla młodego lekkoatlety to niezwykle ważny sukces. Przed tygodniem Hubert przeżywał trudne chwile, kiedy w halowych mistrzostwach Polski juniorów skoczył tylko 1,93, zajmując dopiero szóste miejsce.

Najwięcej medali padło łupem zawodniczek AZS AWF Gorzów. W finale biegu na 60 m ppł. Marika Majewska sięgnęła po srebro – 8,15, a Kaja Wesołowska po brąz, bijąc rekord życiowy – 8,17. Obie panie dołożyły jeszcze srebro w sztafecie 4×200 m, w której startowały wspólnie z niezwykle utalentowanymi juniorkami: Aleksandrą Jeż i Zofią Rojek (obie rocznik 2007) – 1.37,09. Ponadto na drugim stopniu podium stanęła Magdalena Żelazna w chodzie na 3000 m – 12.57,3.

Halową wicemistrzynią Polski została także Nikola Horowska. Reprezentantka ALKS AJP Gorzów skoczyła w dal 6,51, przegrywając o 20 cm z Anną Matuszewicz, która poprawiła własny rekord kraju w kategorii U-23.

Blisko medalu był też Jędrzej Radzewicz, klubowy kolega Nikoli Horowskiej. Wprawdzie w finale biegu na 60 m ppł. finiszował jako czwarty, wyraźnie za czołową trójką, ale tu nie zabrakło kontrowersji. W drugim podejściu do startu ewidentnie poruszył się faworyt, czyli Jakub Szymański. Zresztą, zbyt szybką reakcję wychwyciła aparatura. Sędziowie nie zdecydowali jednak o dyskwalifikacji Szymańskiego, tylko upomnieli żółtą kartką Olgierda Michniewskiego. Koniec końców Szymański pobiegł w finale i wygrał, choć nawet Sebastian Chmara i Przemysław Babiarz w studiu TVP Sport liczyli się z czerwoną kartką dla późniejszego mistrza.

Dodajmy, że w ramach zawodów w Toruniu rozegrano także halowe mistrzostwa Polski U-23. W tej kategorii wiekowej dwa medale wywalczyły chodziarki AZS AWF Gorzów. Złoty wspomniana już Magdalena Żelazna, a srebrny Izabela Krzyżanowska – 13.51,1.

Udostępnij:

Więcej artykułów

Zakola i meandry. Andrzej Flügel

Taki jest nasz świat…

Donald Trump obiecywał, że kiedy zostanie prezydentem, skończy wojnę w Ukrainie w dwa tygodnie. Tymczasem nie dość, że nie skończył, to za jego prezydentury i

Prawo, lewo i wiara po środku

Nie pamiętam, kiedy ostatni raz poszłam na Mszę dlatego, że naprawdę tego chciałam. Kiedyś było inaczej — siadałam na schodach przed ołtarzem, śpiewałam z innymi

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Przejdź do treści