Rano pojawiły się doniesienia o tym, że jeden z pacjentów podczas wizyty na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Zielonej Górze zaatakował medyka. Niestety informacje te potwierdziły władze lecznicy. – W efekcie pobicia ratownik doznał urazu klatki piersiowej i jamy brzusznej, ma złamane żebra – czytamy w komunikacie szpitala.
Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem. Poszkodowany medyk przebywa aktualnie na Klinicznym Oddziale Chirurgii Klatki Piersiowej, gdzie został objęty opieką zarówno medyczną, jak i psychologiczną. Doniesienia o sytuacji zszokowały lokalne środowisko. Jednocześnie Zielona Góra stała się kolejnym miejscem na mapie Polski, gdzie dochodzi do takich zdarzeń w ostatnim czasie.
Do pobicia miało doprowadzić zdenerwowanie długim czasem oczekiwania na udzielenie pomocy. Na miejsce praktycznie od razu zostały wezwane służby i to właśnie policja zajmuje się wyjaśnieniem sprawy. – Szpital w pełni współpracuje z organami ścigania i nie będzie tolerował jakiejkolwiek agresji wobec swoich pracowników – informuje lecznica.
Jednocześnie szpital na swoim facebook’owym fanpage’u apeluje do wszystkich mieszkańców. – Apelujemy o szacunek i odpowiedzialne zachowanie wobec personelu medycznego, który codziennie niesie pomoc potrzebującym – zapisano w oświadczeniu.
Post pojawił się w godzinach przedpołudniowych. Już po kilkudziesięciu minutach zaroiło się pod nim od komentarzy. Zdecydowana większość to słowa wsparcia dla poszkodowanego ratownika medycznego.