Koszykarki Polskiej Strefy Inwestycji Enei AJP Gorzów w czwartym meczu półfinału ekstraklasy dokonały rzeczy wielkiej. Grając bez kontuzjowanych Diamond Miller, Rebeki Mikulašikovej i Emilii Kośli, pokonały Ślęzę Wrocław! W serii mamy więc remis.
Polska Strefa Inwestycji Enea AJP Gorzów – Ślęza Wrocław 81:73 (17:21, 26:16, 16:15, 22:21) – stan rywalizacji (do trzech zwycięstw) 2:2
Polska Strefa Inwestycji Enea AJP: Walker 22 (2×3, 5 zbiórek, 7 asyst), Lebiecka 18 (4/5 za dwa, 2×3), Tsineke 17 (1×3), Gertchen 14 (3×3, 12 zbiórek), Śmiałek 4 (6 zbiórek, 5 fauli) oraz Kuczyńska 6 (5 fauli), Kobylińska 0, Steblecka 0.
Ślęza: Ryan 29 (4×3, 9 zbiórek), Mielnicka 12 (2×3, 5 zbiórek, 6 asyst), Nunn 10 (5 zbiórek), Gajda 8 (6 asyst), Strautmane 7 (1×3) oraz Kurach 6, Pyka 1, Hjern 0.
Widzów 2100.
Gorzowianki pozwoliły Ślęzie zebrać 15 piłek w ataku. Miały mniej niż rywalki asyst, więcej strat i mniej przechwytów. Zdobyły mniej punktów ze strat, z “pomalowanego”, drugiej szansy i szybkiego ataku. Tylko jakie to ma znaczenie, skoro na koniec dnia liczy się wynik? A ten pokazuje, że trener Dariusz Maciejewski i jego koszykarki wykonały kapitalną robotę.
Do przerwy Polska Strefa Inwestycji Enea AJP prowadziła 43:37. Duża w tym zasługa duetu Shatori Walker – Klaudia Gertchen. Amerykanka zdobyła 18 punktów (4/7 z gry, 8/8 za jeden). Z kolei pani kapitan dołożyła 11 punktów (4/7 z gry) i 4 zbiórki. Ale złapała też 3 faule, podobnie jak Ewelina Śmiałek, co przy niesłychanie ograniczonej rotacji mogło mieć olbrzymie znaczenie.
Bohaterką trzeciej kwarty, a kto wie, czy nie także całego spotkania, była natomiast Gabriela Lebiecka. 22-letnia skrzydłowa w tej części rzuciła 9 punktów, a ogólnie rozegrała mecz życia w ekstraklasie. W czwartej odsłonie kluczowe były zaś dwie minuty, gdy gorzowianki machnęły siedem punktów z rzędu i odskoczyły na 75:64.
Piąte i decydujące o awansie do finału spotkanie w środę (2 kwietnia) we Wrocławiu.