W obliczu tragicznych wydarzeń, jakie miały miejsce w ukraińskim mieście Sumy, prezydent Gorzowa Wielkopolskiego, Jacek Wójcicki, przesłał oficjalny list kondolencyjny do mera Sum – Artema Kobzara. Wyraził w nim głęboki smutek, niedowierzanie i solidarność w imieniu własnym, władz miasta oraz wszystkich mieszkańców Gorzowa.
W liście odniesiono się do tragicznego ataku rakietowego, który w niedzielny poranek dotknął miasto Sumy, prowadząc do śmierci dziesiątek niewinnych osób, w tym dzieci, oraz licznych obrażeń wśród mieszkańców. Prezydent Jacek Wójcicki podkreślił, że ta tragedia głęboko poruszyła serca gorzowian, szczególnie że doszło do niej w Niedzielę Palmową – dzień pokoju, zadumy i nadziei.
„W imieniu własnym, władz Gorzowa oraz wszystkich jego mieszkańców, pragnę przekazać na Pana ręce wyrazy głębokiego współczucia i solidarności z rodzinami ofiar, osobami rannymi i wszystkimi mieszkańcami miasta Sumy. Łączymy się z Państwem w bólu i żałobie” – napisał prezydent Wójcicki.
W piśmie zwrócono także uwagę na wyjątkowe relacje, jakie łączą oba miasta – nie tylko formalne partnerstwo, ale również poczucie bliskości, wspólnoty i wzajemnej odpowiedzialności. „Dzisiejsze wydarzenia odbieramy nie tylko jako tragedię mieszkańców Sumy, ale jako cios zadany naszym przyjaciołom” – zaznaczył włodarz Gorzowa.
Prezydent zakończył swój list zapewnieniem o wsparciu w tych trudnych chwilach, wyrażając nadzieję, że dobro i pokój zwyciężą nad przemocą i nienawiścią.
