Żużlowcy Stelmetu Falubazu Zielona Góra zbierają tęgie baty na starcie sezonu ekstraligi. Po dotkliwej porażce na inaugurację z Orlenem Oil Motorem Lublin w drugiej kolejce polegli z Batardem Spartą Wrocław.
Betard Sparta Wrocław – Stelmet Falubaz Zielona Góra 60:30
Betard Sparta: Łaguta 12+1 (2*, 3, 1, 3, 3), Kurtz 14+1 (3, 2*, 3, 3, 3), Kowalski 12+1 (3, 3, 1, 3, 2*), Bewley 9+2 (2*, 1, 3, 2*, 1), Janowski 7 (3, 1, 2, 1), Kowolik 2 (1, 1, 0), Krawczyk 4+1 (2, 0, 2*), Mikołajczyk ns.
Stelmet Falubaz: Pawlicki 8 (1, 3, 2, 0, 2), Curzytek 0 (0, -, 0, -, -), Jensen 1 (0, 0, 1, 0), Hampel 8 (2, 2, 3, 1, 0, 0), Madsen 9+1 (1, 2*, 1, 2, 2, 1), Hurysz 3 (3, w, 0), Ratajczak 1 (d, 0, 1, 0).
Trzy zwycięstwa indywidualne i dwa drużynowe – to dorobek Falubazu wywieziony w niedzielę (20 kwietnia) z Wrocławia. A jeśli dodamy do tego przegrane ostatnie siedem wyścigów, uzyskamy pełny obraz nędzy i rozpaczy.
– Nie lubię tego stwierdzenia, ale wynik mówi wszystko. Styl pozostawia wiele do życzenia. Oczywiście, były lepsze biegi, przeplatane tymi słabszymi. Trochę brakuje pewności chłopakom, ale zdaję sobie sprawę, dlaczego tak jest – skomentował Piotr Protasiewicz, trener Stelmetu Falubazu. – Wchodzimy w fazę meczów, które powinniśmy rozstrzygać na swoją korzyść. Nie będzie to proste, ale broni nie składamy.
Bieg po biegu
I: Kowalski, Łaguta, Pawlicki, Jensen 5:1
II: Hurysz, Krawczyk, Kowolik, Ratajczak 3:3 (8:4)
III: Janowski, Bewley, Madsen, Curzytek 5:1 (13:5)
IV: Kurtz, Hampel, Kowolik, Hurysz (w) 4:2 (17:7)
V: Kowalski, Hampel, Bewley, Jensen 4:2 (21:9)
VI: Pawlicki, Madsen, Janowski, Krawczyk 1:5 (22:14)
VII: Łaguta, Kurtz, Madsen, Ratajczak 5:1 (27:15)
VIII: Hampel, Janowski, Jensen, Kowolik 2:4 (29:19)
IX: Kurtz, Pawlicki, Łaguta, Curzytek 4:2 (33:21)
X: Bewley, Madsen, Kowalski, Hurysz 4:2 (37:23)
XI: Łaguta, Bewley, Hampel, Pawlicki 5:1 (42:24)
XII: Kowalski, Krawczyk, Ratajczak, Hampel 5:1 (47:25)
XIII: Kurtz, Madsen, Janowski, Jensen 4:2 (51:27)
XIV: Łaguta, Pawlicki, Bewley, Ratajczak 4:2 (55:29)
XV: Kurtz, Kowalski, Madsen, Hampel 5:1 (60:30)