Falubaz rozbity, Madsen bezradny. Fatalnie to wygląda

Żużlowiec w trakcie jazdy
Jarosław Hampel zdobył 7 punktów i 2 bonusy Fot. DB Team/DariuszBiczynski.pl/Hanna Wiącek
Żużlowcy Stelmetu Falubazu Zielona Góra doznali trzeciej z rzędu porażki – czy raczej klęski – w ekstralidze. Bayersystem GKM Grudziądz już po XII wyścigu mógł świętować zwycięstwo. Po raz kolejny fatalnie zaprezentował się Leon Madsen.

Stelmet Falubaz Zielona Góra – Bayersystem GKM Grudziądz 39:51

Stelmet Falubaz: Hampel 7+2 (2*, 1*, 0, 1, 3), Jensen 7+1 (2, 2, 1, 1*, 1), Pawlicki 14 (3, 2, 3, 0, 3, 3), McDiarmid 0 (0, 0, -, -), Madsen 5 (2, 1, 0, 2, -), Ratajczak 6 (3, 0, 3, 0, 0), Hurysz 0 (0, 0, 0), Knudsen ns.

Bayersystem GKM: Fricke 8+2 (1, 2*, 3, 2*, 0), Lidsey 10+1 (1, 3, 2*, 2, 2), Miśkowiak 4+1 (0, 3, 1*, 0), Tarasenko 8+1 (1, 1, 2, 3, 1*), Jepsen Jensen 13 (3, 3, 2, 3, 2), Małkiewicz 6+1 (2, 3, 1*), Łobodziński 2+2 (1*, 0, 1*), Miller ns.

Przemysław Pawlicki i długo, długo nic

Miłe złego początki – tak można skwitować piątkowy (25 kwietnia) występ Falubazu. Choć słowo “złego” jest w tym przypadku określeniem cokolwiek delikatnym. Zielonogórzanie dostali straszliwe baty od zespołu z Grudziądza, z którym u siebie nie przegrali od sezonu 1998. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że marzenia o czołowej czwórce powinni odłożyć na półkę z książkami science fiction.

Leon Madsen miał być koniem pociągowym Falubazu, tymczasem na razie jest kucykiem, z każdym meczem prezentuje się coraz gorzej. Zdaje się, że trener Piotr Protasiewicz traci cierpliwość, bo nie pozwolił Duńczykowi wystartować w wyścigach nominowanych. I słusznie.

Liderem zielonogórzan był kapitan Przemysław Pawlicki, który jedyny “pusty przebieg” zaliczył po błędzie przy wyjściu z drugiego łuku. Próbkę swoich możliwości pokazał także Damian Ratajczak, niesłychanie waleczny. Pozbierał się wreszcie Rasmus Jensen, ale to wciąż za mało, żeby myśleć o pierwszym zwycięstwie. Do tego potrzeba więcej niepękających ogniw.

Jarosław Hampel: Mamy problemy sprzętowe

– Nie da się jednoznacznie powiedzieć, co jest zupełnie nie w porządku. To jest składowa wielu czynników, które powodują, że jedziemy poniżej oczekiwań. To są ciężkie tematy. Mnóstwo rzeczy, które trzeba przeanalizować, mnóstwo spraw, które trzeba omówić – tłumaczył Jarosław Hampel w Eleven Sports.

– Są jakieś problemy sprzętowe, bo nie jedziemy na tyle szybko, jakbyśmy chcieli jeździć. Musimy to sobie przeanalizować – dodał Hampel. – Zdajemy sobie sprawę, w jakiej jesteśmy sytuacji, jak się prezentujemy. Ale nie będziemy tym tematem się załamywać, tylko będziemy robić wszystko, żeby wyjść z tego kryzysu.

Bieg po biegu

I: Pawlicki (62,40), Hampel, Fricke, Miśkowiak 5:1

II: Ratajczak (62,94), Małkiewicz, Łobodziński, Hurysz 3:3 (8:4)

III: Jepsen Jensen (62,78), Madsen, Lidsey, McDiarmid 2:4 (10:8)

IV: Małkiewicz (62,45), Jensen, Tarasenko, Ratajczak 2:4 (12:12)

V: Miśkowiak (63,51), Pawlicki, Tarasenko, McDiarmid 2:4 (14:16)

VI: Lidsey (62,26), Fricke, Madsen, Hurysz 1:5 (15:21)

VII: Jepsen Jensen (61,63), Jensen, Hampel, Łobodziński 3:3 (18:24)

VIII: Ratajczak (63,79), Tarasenko, Miśkowiak, Madsen 3:3 (21:27)

IX: Fricke (63,20), Lidsey, Jensen, Hampel 1:5 (22:32)

X: Pawlicki (62,46), Jepsen Jensen, Małkiewicz, Ratajczak 3:3 (25:35)

XI: Tarasenko (62,85), Fricke, Hampel, Pawlicki 1:5 (26:40)

XII: Pawlicki (62,77), Lidsey, Łobodziński, Hurysz 3:3 (29:43)

XIII: Jepsen Jensen (61,93), Madsen, Jensen, Miśkowiak 3:3 (32:46)

XIV: Hampel (63,43), Lidsey, Tarasenko, Ratajczak 3:3 (35:49)

XV: Pawlicki (62,24), Jepsen Jensen, Jensen, Fricke 4:2 (39:51)

Udostępnij:

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Przejdź do treści