Krótsze kolejki do badań płuc i oskrzeli. Szpital z nową pracownią bronchoskopii (WIDEO)

Fot. Łukasz Wawer
Dodatkowa pracownia bronchoskopii powstała na oddziale chorób płuc Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze. Do tej pory medycy musieli korzystać z podobnych miejsc na innych oddziałach. To wydłużało kolejki na badania, a czas ma tu kluczowe znaczenie. W wielu przypadkach tylko szybka diagnoza pozwala na pełne wyleczenie chorego.

Nowej pracowni nie byłoby gdyby nie WOŚP i zielonogórski urząd miasta. Orkiestra w ramach akcji „Płuca po pandemii” przekazała do szpitala sprzęt o wartości 1,5 mln zł. Z tych pieniędzy kupiono m.in.: myjnie, aparaty usg oraz zestawy do wideobronchoskopii. Mowa o najnowocześniejszej aparaturze.

– Urządzenia wykorzystamy go diagnostyki zarówno nowotworów, jak i oskrzeli. Po pandemii zauważamy znaczący wzrost zachorowań na choroby śródmiąższowe płuc. To nas mocno niepokoi  – wyjaśnia Hanna Łuczak-Aszkowska, kierownik Klinicznego Oddziału Chorób Płuc.

– Nowotwór płuc to bardzo „dynamiczny” nowotwór. Kilkadziesiąt dni może decydować o tym, czy człowiek będzie dobrze leczony i ma szansę przeżyć – dodaje Marek Działoszyński, prezes Szpitala Uniwersyteckiego.

Urząd miasta prawie w 100% pokrył za to przygotowania pomieszczeń pod pracownię bronchoskopii, wykładając ponad 300 tys. zł. Prezydent Marcin Pabierowski przekonuje, że to dopiero początek długofalowego wsparcia lecznicy. – Nakreślamy szerszą perspektywę współpracy ze szpitalem Uniwersyteckim – nie tylko finansową, ale także w zakresie infrastruktury. Planujemy nowe połączenia komunikacyjne, autobus będzie wjeżdżał na teren szpitala. Chcemy przebudować ulicę Waryńskiego, aby umożliwić dostęp na teren szpitala od tamtej strony – wylicza Pabierowski.

Cichymi bohaterami całej inwestycji pozostaje personel oddziału chorób płuc, który jak mówi prezes szpitala w sprawie pracowni cały czas trzymał rękę na pulsie. – Ja nie mogłem się od nich opędzić przy ogłoszeniu konkursu WOŚP, a potem w zakresie wsparcia procesu remontowego. Raz w tygodniu miałem ich na głowie, ale to cieszy, bo lepiej jak wszyscy chcą wspólnie działać – zapewnia z uśmiechem Działoszyński.

Za remont pracowni bronchoskopii odpowiadała Biuro Obsługi Budownictwa GOKA.

Udostępnij:

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Przejdź do treści