To nie naukowe mrzonki! Firma POLBIONICA właśnie w Zielonej Górze wydrukuje bioniczną trzustkę. Pierwsi pacjenci mogą otrzymać ją na początku 2027 r. Obecnie w Polsce dokonuje się ok. 40 przeszczepów rocznie od dawców, choć na trzustkę w kolejce czeka aż 20 tys. potrzebujących.
Trzustka powstaje na drukarkach 3D. Jej koncepcja oraz wykonanie to w całości projekt polskiej firmy. – To nadzieja dla cukrzyków typu pierwszego z poważnymi powikłaniami oraz osób cierpiących na przewlekłe zapalenie trzustki, leczonych obecnie głównie objawowo. Dzięki bionicznej trzustce jesteśmy w stanie całkowicie zmienić krajobraz transplantologii. Widzimy ogromny potencjał w Zielonej Górze. Zobaczyliśmy już, jakimi możliwościami dysponuje Park Technologii Kosmicznych. To wszystko robi na nas ogromne wrażenie – tłumaczy wiceprezes POLBIONICA Filip Fertner.
Pierwsze prace nad bioniczną trzustką rozpoczęły się ok. 10 lat temu. Teraz w ich zaawansowany etap będą mogli włączyć się naukowcy Uniwersytetu Zielonogórskiego. – Na samą wieść o przenosinach firmy do Zielonej Góry, wielu profesorów do mnie przychodziło i deklarowało swoją gotowość do współpracy. Mam nadzieję, że w dłuższej perspektywie będziemy mogli przygotowywać również naszych absolwentów do pracy przy nowych technologiach – zapewnia Wojciech Strzyżewski, rektor Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Obecnie firma ma jeszcze swoją siedzibę w Warszawie. Przenosiny laboratoriów i zaplecza technicznego do Zielonej Góry potrwają kilka miesięcy. Naukowcy nie ukrywają, że wpływ na tę decyzję miało zaangażowanie lubuskich posłów oraz urzędu marszałkowskiego. Właśnie dlatego dzisiaj parlamentarzyści i samorządowcy podpisali list intencyjny, który stanowi deklarację dalszej współpracy.

– To sytuacja, w której dziecięce marzenia i wyobrażenia stają się rzeczywistością. Mówimy o tym, że będzie można prawdopodobnie drukować ludzkie organy przy wykorzystaniu nowoczesnych technologii i skutecznie przeszczepiać je ludziom, aby ich ratować – mówi o inicjatywie marszałek Marcin Jabłoński – Gdy powstała szansa, aby coś takiego mogło się rozwijać się w województwie lubuskim, natychmiast się zorganizowaliśmy. Podjęliśmy wszystkie działania, które stwarzają u pomysłodawców przedsięwzięcia przekonanie, że to będzie miejsce, gdzie będą bezpieczni i otoczeni opieką oraz wsparciem – dodaje samorządowiec.
– Zaangażowałem się w ten projekt i wspierałem go, aby prace nad nim były prowadzone tutaj. To niezwykłe przedsięwzięcie. Unikat na skalę światową. Dzięki temu zmienimy rzeczywistość mieszkańców globu. Cieszę się, że takie wydarzenia toczą się na Ziemi Lubuskiej – zapewnia poseł Waldemar Sługocki.
Bioniczna trzustka przeszła już pierwsze testy. Po zakończeniu wszystkich prac na przeszczep będzie miało szansę nawet 100 tys. osób. rocznie.