Nie alkohol i papierosy, a nielegalne perfumy znaleźli lubuscy funkcjonariusze skarbowi w kontrolowanej ciężarówce. Kierowca samochodu marki Renault wpadł podczas kontroli w Wilkowie pod Świebodzinem. Przewoził 1663 sztuk podrobionych kosmetyków o wartości ponad 800 tys. zł.
Za kierownicą pojazdu zasiadł obywatel Ukrainy, który podróbki ukrył w 47 kartonach. Podczas rutynowej kontroli zwróciły one uwagę funkcjonariuszy, ponieważ żaden z nich nie był oznaczony. Kierowca próbował tłumaczyć urzędnikom, że nie wie co przewozi i zna jedynie adres dostawy. Pokrętne tłumaczenia nie przekonały kontrolujących. Ci szybko ustalili, że w przesyłkach znajdują się podrabiane perfumy znanych marek. W sumie było to ponad 1600 flakonów. Ich rynkowa wartość wynosi 840 tys. zł.
Ze względu na ilość podrabianego towaru mężczyzna musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Grozi mu nie tylko spora grzywna, ale także kara więzienia.
